« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-13 00:19:23
Temat: wlosy na klatce piersiowej [help]Witam,
Od jakiegos czasu zaczely mi sie pojawiac na klatce piersiowej czarne wloski
Jest ich juz calkiem sporo, sa strasznie widoczne i przeszkadzaja mi
Czy znacie jakies sposoby "pozbycia sie tego"
Czy konieczne bedzie usowanie w zakladzie kosmetycznym (laserowo?)
A moze poprostu powyrywac? Czy nie bedzie potem jakis komplikacji?
Prosze o powazne podejscie do tematu
Pozdrawiam i dziekuje za poswiecony czas
Wojtek 23 lata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-12-13 10:32:12
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]> Witam,
> Od jakiegos czasu zaczely mi sie pojawiac na klatce piersiowej czarne
wloski
> Jest ich juz calkiem sporo, sa strasznie widoczne i przeszkadzaja mi
> Czy znacie jakies sposoby "pozbycia sie tego"
> Czy konieczne bedzie usowanie w zakladzie kosmetycznym (laserowo?)
> A moze poprostu powyrywac? Czy nie bedzie potem jakis komplikacji?
> Prosze o powazne podejscie do tematu
> Pozdrawiam i dziekuje za poswiecony czas
> Wojtek 23 lata
niektore kobiety lubia owlosienie na klatce piersiowej u mezczyzn, to bardzo
meskie :) piszę powaznie. wiec moze nie powinienes z tym nic robic:))
a jezeli na prawde chcesz sie tego pozbyc to chyba juz najlepiej w
profesjonalnym gabinecie kosmetycznym.
pozdrawiam
rina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-13 11:45:00
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]On Tue, 13 Dec 2005 11:32:12 +0100, rina wrote:
>> Witam,
>> Od jakiegos czasu zaczely mi sie pojawiac na klatce piersiowej czarne
> wloski
>> Jest ich juz calkiem sporo, sa strasznie widoczne i przeszkadzaja mi
>> Czy znacie jakies sposoby "pozbycia sie tego"
>> Czy konieczne bedzie usowanie w zakladzie kosmetycznym (laserowo?)
>> A moze poprostu powyrywac? Czy nie bedzie potem jakis komplikacji?
>> Prosze o powazne podejscie do tematu
>> Pozdrawiam i dziekuje za poswiecony czas
>> Wojtek 23 lata
>
> niektore kobiety lubia owlosienie na klatce piersiowej u mezczyzn, to bardzo
> meskie :) piszę powaznie. wiec moze nie powinienes z tym nic robic:))
a niektorym to nie przeszkadza, bo akurat okazalo sie, ze do wlosow na
klacie jest doczepiony straszliwie fajny facet :) niewiele jest chyba
faktycznie babek, ktore zycza sobie, aby ich mezczyzna sie
woskowal/golil/laserowal regularnie.
jesli natomiast chodzi o to, ze prezszkadzaja TOBIE to sprobuj woskowac :)
ale one wrooooooooooooooooocaaaaaa
<szyderczy_rechot_wiedzmowato_przepowiedniowy>
--
Boska, 26 lat :>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-13 21:55:43
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]bosze moj kofany co to sie z wami faceci dzieje??!!
facet + wlosy na klacie toc to najnormalniejsza (a przy tym barrdzo
mmmrauu... ;) rzecz na swiecie! Przeciez takie owlosienie to kurde atrybut
meskosci :)
Ja nie moge... Co wam sie tak w glowach naukladalo ze jeden chce se nogi
depilowac, teraz drugi klate...? Zanim zagladnelam do posta to bylam swiecie
przekonana zes ty kobitka z duzym problemem, a tu patrze... Wojtek
Kurde, zaraz chyba zaloze nowy watek... jak sie pozbyc tych dwoch
uciazliwych wyrostkow na klatce piersiowej... sa calkiem spore, sa strasznie
widoczne i przeszkadzaja mi... Czy znacie jakies sposoby "pozbycia sie tego"
...? ;P
Kurde prosiles o powazne podejscie do tematu... ale sorki, nie moglam sie
powstrzymac
Zreszta powazna rade napewno ktos inny ci podsunie, a ja tylko
radze...zastanow sie, bo FACET jestes
Pozdrawiam :)
troszke ubawiona Trotka (co by swoje slonko za drzwi wystawila jakby mi
przyszedl z wygolona klata ;)
(noo..na tydzien, dwa...dopoki by nie odrosly ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-13 22:34:22
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]Pewnego dnia, a było to Tue, 13 Dec 2005 22:55:43 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <t...@a...pl> i powiedziała:
> troszke ubawiona Trotka (co by swoje slonko za drzwi wystawila jakby mi
> przyszedl z wygolona klata ;)
Ale pod pachami pozwalasz mu się golić czy też nie?
Zuzanka (a za zły kolor skarpet brak obiadu?)
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-13 23:24:52
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]> Ale pod pachami pozwalasz mu się golić czy też nie?
>
jak najbardziej, pod pachami i w paru innych miejscach tez, ale nie powiesz
mi chyba ze owlosienie na meskiej klacie to to samo co pod pachami...?
> Zuzanka (a za zły kolor skarpet brak obiadu?)
Trotka (obiadu i deseru. I kolacji tez ;P )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-14 07:15:10
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]Pewnego dnia, a było to Wed, 14 Dec 2005 00:24:52 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <t...@a...pl> i powiedziała:
>> Ale pod pachami pozwalasz mu się golić czy też nie?
>>
> jak najbardziej, pod pachami i w paru innych miejscach tez, ale nie powiesz
> mi chyba ze owlosienie na meskiej klacie to to samo co pod pachami...?
Biologicznie - tak.
Zuzanka (odetchnęłam, naprawdę, ma chłop trochę wolności)
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-14 08:51:36
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> writes:
> Ale pod pachami pozwalasz mu się golić czy też nie?
A na cholerę golić się pod pachami?
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-14 09:10:22
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]On Wed, 14 Dec 2005 09:51:36 +0100, Michal Jankowski wrote:
> Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> writes:
>
>> Ale pod pachami pozwalasz mu się golić czy też nie?
>
> A na cholerę golić się pod pachami?
>
> MJ
bo sie nie smierdzi? ;] poza tym (na zachete) odslania sie bardzo fajne
strefy erogenne :)
--
Boska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-12-14 10:57:59
Temat: Re: wlosy na klatce piersiowej [help]trotka napisał(a):
> bosze moj kofany co to sie z wami faceci dzieje??!!
> facet + wlosy na klacie toc to najnormalniejsza (a przy tym barrdzo
> mmmrauu... ;) rzecz na swiecie! Przeciez takie owlosienie to kurde atrybut
> meskosci :)
> Ja nie moge... Co wam sie tak w glowach naukladalo ze jeden chce se nogi
> depilowac, teraz drugi klate...? Zanim zagladnelam do posta to bylam swiecie
> przekonana zes ty kobitka z duzym problemem, a tu patrze... Wojtek
> Kurde, zaraz chyba zaloze nowy watek... jak sie pozbyc tych dwoch
> uciazliwych wyrostkow na klatce piersiowej... sa calkiem spore, sa strasznie
> widoczne i przeszkadzaja mi... Czy znacie jakies sposoby "pozbycia sie tego"
> ...? ;P
>
> Kurde prosiles o powazne podejscie do tematu... ale sorki, nie moglam sie
> powstrzymac
> Zreszta powazna rade napewno ktos inny ci podsunie, a ja tylko
> radze...zastanow sie, bo FACET jestes
>
> Pozdrawiam :)
>
> troszke ubawiona Trotka (co by swoje slonko za drzwi wystawila jakby mi
> przyszedl z wygolona klata ;)
> (noo..na tydzien, dwa...dopoki by nie odrosly ;)
>
>
Masz racje - facet powinien wygladac jak facet, tzn. jak malpa. Powinien
miec lapy, klate, pachy owlosione i pachniec facetem tzn. smierdziec.
Poza tym powinien wygladac i zachowywac sie jak jaskiniowiec, puszczac
baki i byc macho tzn. bardzo arogancki. Inny typ faceta to zniewiescialy
bubek, czy jak to teraz nazywaja tfu - metroseksualny.
Katarina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |