« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-21 21:00:36
Temat: woda z kranu w butelce... Witam. W ostatnim czasie mieszkam w 2 róznych miastach. W zależności od
obowiązków muszę się przemieszczać. W jednym z miast woda w kranie jest
okropna... :( W drugim super... Kupowanie mineralnej jest dobre, ale nie na
dłuższą metę, koszta są wbrew pozorom spore... W związku z tym mam pytanie, czy
jeżeli będę sobie zabierać wodę w plastkikowych butelkach (5l) na potrzeby picia
i gotowania (nie jest to żadnym problemem, bagażnika starczy :) ), to czy ta
woda może ulec jakiejś przemianie, czy coś sie może z nią stać jak będzie
powiedzmy przez 4 dni w zamkniętej butelce w temp pokojowej? Kiedyś gdzieś
czytałem , że coś z taką wodą się dzieje i nie powinno się raczej pić wody która
stoi dość długo... Czy to prawda?
--
Pozdrawiam
Maciek C
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-06-21 22:18:13
Temat: Re: woda z kranu w butelce...Tue, 21 Jun 2005 23:00:36 +0200, Maciek C napisał(a):
> Witam. W ostatnim czasie mieszkam w 2 róznych miastach. W zależności od
> obowiązków muszę się przemieszczać. W jednym z miast woda w kranie jest
> okropna... :( W drugim super... Kupowanie mineralnej jest dobre, ale nie na
> dłuższą metę, koszta są wbrew pozorom spore... W związku z tym mam pytanie, czy
> jeżeli będę sobie zabierać wodę w plastkikowych butelkach (5l) na potrzeby picia
> i gotowania (nie jest to żadnym problemem, bagażnika starczy :) ), to czy ta
> woda może ulec jakiejś przemianie, czy coś sie może z nią stać jak będzie
> powiedzmy przez 4 dni w zamkniętej butelce w temp pokojowej? Kiedyś gdzieś
> czytałem , że coś z taką wodą się dzieje i nie powinno się raczej pić wody która
> stoi dość długo... Czy to prawda?
A ta woda z barku Aqua i podobne w butlach to ile czasu stoją? Nieraz
długo.
4 dni to może stać, tylko niezakorkowana.
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-06-21 22:37:26
Temat: Re: woda z kranu w butelce...Kaja wrote:
> A ta woda z barku Aqua i podobne w butlach to ile czasu stoją? Nieraz
> długo.
> 4 dni to może stać, tylko niezakorkowana.
Hmm, no ale to jest woda "fabrycznie" zakorkowana, a tutaj, ta z kranu
dlaczego ma być niezakorkowana??? No właśnie, taka ustana, niezakręcona woda, to
moim zdaniem się do kwiatków nadaje? :)
--
Pozdrawiam
Maciek C
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-06-21 22:42:51
Temat: Re: woda z kranu w butelce...W artykule <d99v2u$5a7$1@inews.gazeta.pl>
tako rzecze Maciek C :
> to czy ta
> woda może ulec jakiejś przemianie, czy coś sie może z nią stać jak będzie
> powiedzmy przez 4 dni w zamkniętej butelce w temp pokojowej?
Pozostaw kilka dni w butelce, potem obejrzyj pod światło. Ciekawe czy
dalej będziesz chciał pić?
--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
Mający 90 lat mistrzowie Tai Chi, poruszają się równie
szybko jak młodzi początkujący."
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-06-21 22:50:43
Temat: Re: woda z kranu w butelce...> Pozostaw kilka dni w butelce, potem obejrzyj pod światło.
...przemienia się w wino? ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-06-21 23:42:19
Temat: Re: woda z kranu w butelce...
Użytkownik "Michał" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d9a5tl$8r9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Pozostaw kilka dni w butelce, potem obejrzyj pod światło.
>
> ...przemienia się w wino? ;P
a to dobre, uśmiałem się :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-06-22 04:32:22
Temat: Re: woda z kranu w butelce...Jedyny minus to taki, że po pewnym czasie na ściankach butelek pojawia się
warstewka osadu, gdzie żyją bakterie i inne jednokomorkowce. Po roku
powinien być już zielony osad. Butle trzeba co jakiś czas myć od środka
szczotką, bo samo płukanie nie wystarcza. To samo dotyczy bidonów rowerowych
itp.
JAck
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |