Strona główna Grupy pl.sci.psychologia wojna - baardzo długie

Grupy

Szukaj w grupach

 

wojna - baardzo długie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 157


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2009-08-23 21:19:23

Temat: Re: wojna - baardzo długie
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 23 Sie, 22:52, XL <i...@g...pl> wrote:
Hanka napisał(a):
> > Mowilam o Twojej smierci.
> Może mów o swojej, a ja o swojej, co?

Tak jest.

> - bo jeszcze zrozumiem, że życzysz mi
> wypadku drogowego ;-)

Eee, nocoty ;)

Co najwyzej, dobrej nocy.

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2009-08-23 21:20:56

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:

> A Himmlerowi rozkazał wcześniej Hitler, ponieważ już podczas planowania
> działań wojennych o Warszawę to było zaplanowane w najdrobniejszych
> szczegółach. Kwestia była tylko, kiedy - i tylko to zależało od Himmlera,
> tylko to.

Ty chyba zbyt dosłownie interpretujesz rozkaz Hitlera z 27.07.1944
dotyczący Festung Warschau. Dotyczył on zamiany miasta w twierdzę, co
wiązało się z dużą ilością zniszczeń w celu uzyskania odpowiednich
"linii obrony", nie kojarzę, żeby obejmowało to "eksterminację" ludności
Warszawy (zapytam jednak dla pewności na grupie historycznej)

Rozkaz Himmlera o bezwględnym stłumieniu powstania (z wymordowaniem
mieszkańców włącznie) to inny rozkaz

> A skad by je wzięli??? Co Ty mówisz? Przecież już od dawna brakowało
> wszystkiego!

> A dokąd? Oczyma wyobraźni widzisz zapewne jawne rozśrodkowanie ludnosci w
> obliczu otaczającego miasto wroga, nocośpodobnego!

Skoro nie można było nikogo ewakuować, skoro wszystkiego brakowało,
skoro w Warszawie nie było broni i wielu oddziałów AK, to czy decyzja o
wybuchu powstania nie jest szaleństwem?

> Liczono na reakcję i pomoc z Zachodu, która jak zwykle nie
> nadeszła...

Czy ty czytasz materiały, które podsyłasz? Davies pisze przecież:

...Przed samym Powstaniem kurier Jan Nowak dotarł z Londynu z wieścią,
że polskich spraw nie ma na angielsko-amerykańskich listach priorytetów.
Ostrzegał, że Powstanie w Warszawie będzie postrzegane jako "burza w
szklance wody". Davies przytacza liczne argumenty, na podstawie których
należało wyciągnąć wniosek, że tak było istotnie...

I zastanawiałaś się kiedyś jaka by to miałaby być pomoc?
Militarna? W jaki sposób? Czy zdajesz sobie sprawę jakie było
prawdopodobieństwo takiej pomocy? Jeśli powołujesz się na ten argument,
przyznajesz, że dowódcy AK byli zwykłymi idiotami, kompletnie nie
znającymi realiów wojny...

Co do Rosjan, to na jaką pomoc liczyło dowództwo AK, skoro powstanie
było rozpatrywane w rzeczywistości jako "sprzeciw" wobec ZSRR i Stalina?

W całej tej naszej wymienia poglądów ważne jest jedno. Honor, duma,
patriotyzm, nie może przesłaniać rozumu i rozsądku, bo zamienia się w
szaleństwo...
Bo później można przeczytać taki komentarz:

"...Racjonalnie myślący Monter i Inni decydenci wiedząc o rozbrojeniu
Warszawy wysłał ludzi bez broni nie po zwycięstwo, ale po godną śmierć
na barykadach. I była to rozsądna i sensowna decyzja. W tamtym czasie
nie było dla mieszkańców Warszawy lepszej przyszłości...." (Spod tekstu
Baliszewskiego)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2009-08-23 21:30:53

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:


Bardzo to pięknie i mądrze wszystko napisałeś, Stalker. Jestem pod
wrażeniem!

> Ale po drugie, nośnikami konfrontacyjnych memów są najczęściej osobniki
> silne, dominujące, których "gołębie" się po prostu boją. Tak jest chyba
> z Ikselką. Podejrzewam, że jest wiele osób, które po prostu boją się z
> nią polemizować..

Tylko z tym polemizowałabym. Myślę, że gołębie niekoniecznie się boją, a
często po prostu nie mają ochoty wdawać się w walki z jastrzębiami. ;)

> Stalker, przepraszam, że tak długo, ale w takim temacie krócej się chyba
> nie da...

Możesz nawet dłużej, gołębio-jastrzębiu! ;)

PS: Słuchałam przedwczoraj audycji o wyczynach ukraińskich jastrzębi na
Wołyniu w czasie II WŚ. Wspomnienia polskich gołębi, którym udało się
przeżyć. Z przerażeniem myślę o tym, że mogłyby dotrzeć do nich niektóre
głosy z psp.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2009-08-23 21:35:59

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

>
> PS: Słuchałam przedwczoraj audycji o wyczynach ukraińskich jastrzębi na
> Wołyniu w czasie II WŚ. Wspomnienia polskich gołębi, którym udało się
> przeżyć. Z przerażeniem myślę o tym, że mogłyby dotrzeć do nich niektóre
> głosy z psp.

Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już nie
żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion razy.
Takiego ludobójstwa i zezwierzęcenia świat nie widział. Skalpowanie
ludzi, nabijanie niemowląt na sztachety płotów, gwałty...
Wojna nie jest oczyszczająca.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2009-08-23 21:47:14

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już nie
> żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion razy.

Współczuję, bo to straszne historie.
Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2009-08-23 21:56:41

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już
>> nie żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion
>> razy.
>
> Współczuję, bo to straszne historie.
> Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.

Prawda.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2009-08-23 22:01:34

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 23 Sie, 23:56, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> medea pisze:
>
> > Paulinka pisze:
>
> >> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już
> >> nie żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion
> >> razy.
>
> > Współczuję, bo to straszne historie.
> > Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.



Czyli trzeba zdławić ikselkę
>
> Prawda.
>
> --
>
> Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2009-08-23 22:04:39

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:
> On 23 Sie, 23:56, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
>> medea pisze:
>>
>>> Paulinka pisze:
>>>> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już
>>>> nie żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion
>>>> razy.
>>> Współczuję, bo to straszne historie.
>>> Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.

> Czyli trzeba zdławić ikselkę

Trzeba myśleć zanim się coś napisze.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2009-08-23 22:33:50

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

glob wrote:
>>>> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już
>>>> nie żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie
>>>> milion razy.

>>> Współczuję, bo to straszne historie.
>>> Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.

> Czyli trzeba zdławić ikselkę

Zdławić? Raczej uważać, żeby się nie zadławiła, Jastrzębiu. :D

--
pozdrawiam
michał



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2009-08-23 22:40:46

Temat: Re: wojna - jeszcze dłuższe
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Sie, 00:04, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> glob pisze:
>
> > On 23 Sie, 23:56, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> >> medea pisze:
>
> >>> Paulinka pisze:
> >>>> Cała moja rodzina ze strony taty pochodzi z Wołynia. Dziadkowie już
> >>>> nie żyją, ale żyją moi wiekowi wujowie. Słyszałam te historie milion
> >>>> razy.
> >>> Współczuję, bo to straszne historie.
> >>> Trzeba jednak o nich pamiętać, żeby dławić w zarodku nacjonalizm.
> > Czyli trzeba zdławić ikselkę
>
> Trzeba myśleć zanim się coś napisze.
>
> --
>
> Paulinka


zliiikwidować jak Hitlera

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pożar w CH
Calkowiecie niezwiazany z tematem post.
AISZY
Ankieta - czerwone światło.
do Hanki...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »