Re: wolność słowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 103

51. Data: 2003-06-16 12:42:00

Temat: Re: wolność słowa
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości news:

> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
prywatnie
> z żoną na "organy" psioczyć można.

Zwłaszcza na organy męża :->

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2003-06-16 12:42:04

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż kolorowa <v...@i...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:

>|> Małgosia, która również nie miesza wyrażeń "nie wolno" i "nie
>|> należy"
>| Jestem pod zachwytem Waszych niuansów słownych w życiu
>| codziennym :]
>| "Bułeczka" na dużą bułkę też nie mówicie, bo to nieścisłość
>| byłaby? :)
> Jeżeli będę chciała, żeby kumpel kupił mi dużą bułę, to jasne, że
nie
> powiem: kup mi, proszę, bułeczkę;) Jeżeli tym kumplem okazałby się
> jednak Z. Boczek, to zaczynam się obawiać, że obojętnie o co bym
> poprosiła - i tak dostałabym to, co akurat Z. Boczek miałby ochotę
> kupić:))

To nie tak :) Nie zrozumiałbym, o ja głupi, Waszego niuansiku :)

>| Pociągnę jeszcze trochę rozmowę z Mają - wrócą na grupę wszyscy,
>| którzy z niej odeszli (albo w ogóle na niej nie byli a tylko
przyszli
>| tutaj) :)
> Oj, Z. Boczku, naprawdę sądzisz, że powodem odchodzenia i
> powrotów na grupę są Twoje posty?8-)
> Nie przeceniasz aby swego wpływu na ludzi?;)

Odchodzenia czy powrotów? Może nie tak od razu, ale na pewno
REAKTYWACJI!

ROTFL :)

Poza tym zawsze sobie pochlebiam, nie zauważyłaś? Mitoman i
megaloman - to ma związek z moim 2.5 cm (w stanie stania) penisem
:)))))))

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wszystko da się zrobić - trzeba tylko chcieć.
Mój siusiak i sygnaturka są na to dowodami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2003-06-16 12:48:07

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Nixe" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z. Boczek tak oto pisze:

:: Jak to było? 'walt oszukuje', prawda? :)
:: Dziękuję :)

A proszę bardzo :-)
Jednakowoż kontynuuację dyskusji odnośnie mojej pokrętnej moralności w starym
wątku z psd, proponuję przenieść na priva. W każdym razie ja nie podejmuję
się prowadzić jej tutaj.

--
PozdrawiaM.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2003-06-16 12:49:11

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w wiadomości
news:bcke05$3t8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości news:
>
> > Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
> prywatnie
> > z żoną na "organy" psioczyć można.
>
> Zwłaszcza na organy męża :->
>

Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)
ER

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2003-06-16 12:55:08

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>>> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
>>> prywatnie z żoną na "organy" psioczyć można.
>> Zwłaszcza na organy męża :->
> Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)

Albo jeśli organy męża mają mały miech - ten worek, dzięki któremu się
dyma :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2003-06-16 12:57:58

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, gdyż Nixe <n...@i...pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

> :: Jak to było? 'walt oszukuje', prawda? :)
> :: Dziękuję :)
> A proszę bardzo :-)
> Jednakowoż kontynuuację dyskusji odnośnie mojej pokrętnej
> moralności w starym wątku z psd, proponuję przenieść na priva. W
> każdym razie ja nie podejmuję się prowadzić jej tutaj.

Pod warunkiem, że nie będziesz się denerwowała ani żartowała
;)))))))))

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2003-06-16 13:01:55

Temat: Re: wolność słowa
Od: "boniedydy" <b...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
> >>> prywatnie z żoną na "organy" psioczyć można.
> >> Zwłaszcza na organy męża :->
> > Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)
>
> Albo jeśli organy męża mają mały miech - ten worek, dzięki któremu się
> dyma :)

Raczej kalikuje, jeśli już.

boniedydy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2003-06-16 13:04:38

Temat: Re: wolność słowa
Od: "kolorowa" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Z. Boczek" <z...@U...pl> napisał w wiadomości
news:bckd1k$fpk$1@news.onet.pl...
| Wprąciłem się, gdyż kolorowa <v...@i...pl> i te mądrości wymagają
| stanowczej erekcji:
|
| >|>:: Proces wydawcy Hustlera.
| >|>:: Agnieszka (enigmatycznie)
| >|>I to bardzo ;-)) W każdym razie mi nic to nie mówi.
| >| Google.
| > Świstak.
|
| A prąciem Cię bardzo:
| Dziesiąty link po wyszukaniu 'Larry Flint' w Google. Dziewięć
| pierwszych opuszczone bez czytania jako recenzje filmu.

| I co ma do tematu świstak?
| Bo co mają Google, Hustler i Larry Flint - to każdy się domyślił.
| (To taka próba potraktowania Cię z szacunkiem w dyskusji :] )

Doceniłabym, gdyby nie to, że megalomania raczej nie idzie w parze z
szacunkiem;) Świstak oczywiście nie odnosi do Larry'ego Flinta, tylko do
sposobu argumentacji, który IMO o szacunku dla rozmówcy również nie
świadczy.

| I swoją drogą: Gdzie dobry zwyczaj przywitania się z grupą po swoim
| powrocie? :>>>>>>

Ja się, Z. Boczku, nie żegnałam. Czyżbyś jako przedstawiciel grupy ustalił
jakiś odstęp czasowy, po którym należy się ponownie przywitać? Mam się
meldować co określoną liczbę wątków? Chyba rzeczywiście sporo przespałam,
skoro nic o tym nie wiem;))
A może chodzi tylko o to, że mnie nie kojarzysz?;)
--
Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2003-06-16 13:08:12

Temat: Re: wolność słowa
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bckc2n$nak$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Może Sowie chodziło o rozróżnienie: ścigane z urzędu/z oskarżenia
> prywatnego?
O to mi chodziło.
ściga się to z urzędu, bo wyraźnie jest to zakazane - mały wyjątek w
"wolności wypowiedzi"
I nie musi to być wypowiadane w sposób chamski czy nie uprzejmy.

Sowa

P.S.
Nie wiem czemu, ale nie mogę odpowiadać na niektóre posty. Co to jest?
Po prostu post się nie wysyła , ale bez problemu mogę go wysłać pod inny
post.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2003-06-16 13:31:19

Temat: Re: wolność słowa
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z. Boczek wrote:
> Wprąciłem się, gdyż Ewa Ressel <r...@p...fm> i te mądrości
> wymagają stanowczej erekcji:
>
>>>> Jest przy tym ograniczenie, że to lżenie musi być publiczne, czyli
>>>> prywatnie z żoną na "organy" psioczyć można.
>>> Zwłaszcza na organy męża :->
>> Jeśli jest organistą i fałszuje, to jak najbardziej ;-)
>
> Albo jeśli organy męża mają mały miech - ten worek, dzięki któremu się
> dyma :)

Nie "dyma" tylko "duma"!

puchaty

--
"Mózg jest zanurzony w spermie zatem jak będziesz się
namiętnie masturbować to zwoje ci się zasuszą i się zaczną telepać
Słychać jak potrząsnąć"
Iwcia&Pstryk