« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-06 10:22:03
Temat: Re: wolowina"k" <d...@b...gnet.pl> wrote in message
news:9pg4vk$bnm$1@news.tpi.pl...
> Witam.
> Przepraszam za testowanie na ludziach, ale czy jeszcze
jecie wołowine czy
> BSE zabilo calkowicie ten mily smak u was???.... ten
tatar..... (az lza
sie
> w oku kreci)
Tatara nie jadlam i tesknilam za tym smakiem.
Wreszcie mialam wypadek dwa dni temu, auto do kasacji, a ja
cudem nieskasowana. Pomyslalam wreszcie ze gdyby... to po co
byly te strachy - i poszlam wczoraj zamowic dobrego tatara.
Z zalem stwierdzam ze od tego BSE restauracje oduczyly sie
robic dobry tatar hahaha i jeszcze musialam zlozyc przy
innym kelnerze ustne oswiadczenie ze jak mnie salmonella
zlozy od zoltka to wylacznie na wlasna odpowiedzialnosc
heheh powaga!
Castle
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-06 10:32:27
Temat: Re: wolowina
> Tatara nie jadlam i tesknilam za tym smakiem.
> Wreszcie mialam wypadek dwa dni temu, auto do kasacji, a ja
> cudem nieskasowana. Pomyslalam wreszcie ze gdyby...
Ech, bido, mialas kuuupe szczescie
> to po co
> byly te strachy - i poszlam wczoraj zamowic dobrego tatara.
> Z zalem stwierdzam ze od tego BSE restauracje oduczyly sie
> robic dobry tatar hahaha i jeszcze musialam zlozyc przy
> innym kelnerze ustne oswiadczenie ze jak mnie salmonella
> zlozy od zoltka to wylacznie na wlasna odpowiedzialnosc
> heheh powaga!
>
> Castle
trzebabylo powiedziec, ze jajka przed podaniem na surowo to sie parzy,
wrzatkiem najlepiej
:)
oby Cie brzuszek po tym nie bolal:)
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-06 12:44:25
Temat: Re: wolowina> trzebabylo powiedziec, ze jajka przed podaniem na surowo
to sie parzy,
> wrzatkiem najlepiej
> :)
> oby Cie brzuszek po tym nie bolal:)
>
> pozdry Monika
jakos tak... brzuszkiem to ja sie juz nie przejmuje...
a o wrzatku mowilam!! nie chcieli sluchac.. bo zeby pozniej
nie mieli nieprzyjemnosci - lamerstwo normalnie!
CAstel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-06 14:43:45
Temat: Re: wolowina>
> jakos tak... brzuszkiem to ja sie juz nie przejmuje...
> a o wrzatku mowilam!! nie chcieli sluchac.. bo zeby pozniej
> nie mieli nieprzyjemnosci - lamerstwo normalnie!
>
> CAstel
>
nieprzyjemnosci? ze co, ze jaka sparza to beda mieli nieprzyjemnosci? ale to
nie o ich jajka idzie przecie tylko o kurze!
jejku, ale ludzie to czasem wymyslajom... zeby nie wiedziec jak sie pozbyc
salmonelli z jaj.....
pozdry Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-06 22:08:41
Temat: Re: wolowina> nieprzyjemnosci? ze co, ze jaka sparza to beda mieli
nieprzyjemnosci? ale to
> nie o ich jajka idzie przecie tylko o kurze!
>
> jejku, ale ludzie to czasem wymyslajom... zeby nie
wiedziec jak sie pozbyc
> salmonelli z jaj.....
>
> pozdry Monika
oni sparzaja! ale to byl zabieg w stylu napisu na suszarce
do wlosow f-my Sears: "Nie uzywac podczas snu."
czyli jakby CO, to ostrzegalismy :))))
po mojemu to sie klyenta pozbyli ;)))
Castle
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |