wrzosy - kwitnienie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-07-29 13:54:31
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:eadu7t$r6h$1@atlantis.news.tpi.pl Basia Kulesz
<b...@i...pl> napisał(a):
>>>
>>> A! Zalecam aspirynę, choć apap to prawie to samo (niemalże jak
>>> Gwarant i Bravo;)).
>
> Aspiryna to pochodna kwasu
> salicylowego, a apap zawiera paracetamol...
>
Hejka. Nie można było tak od razu? < rotfl >
Pozdrawiam niewiarygodnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2006-07-31 07:25:40
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: "Dobranoc" <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eadjrv$26p$1@news.onet.pl...
> Fajnie masz, ale ja mam dopiero co załozony ogród.
To tak jak ja. Najstarsze moje nasadzenia maja 4 lata.
Pozdrawiam
Baska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-07-31 08:37:59
Temat: Re: wrzosy - kwitnienieOd: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Edyta Szajnóg" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eacv31$1ah8$1@news2.ipartners.pl...
> Czy u was wrzosy już kwitną? Bo u mnie ani widu...
> Mam ze 20 dmian i żadna nie wygląda jakby zamierzała kwitnąć.
[...]
Mam 10 odmian (nieustające podziękowania dla Rafała :-)], z tego zaczyna
kwitnąć 7 odmian. Oczywiście wszystkie białe :-). Z powodu suszy wyleciało
mi chyba 6 sztuk, chociaż podlewam systematycznie, ale nasadzenie jest z
zeszłego roku, zatem jeszcze młode.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-07-31 08:44:02
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dobranoc napisał(a):
> Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eadjrv$26p$1@news.onet.pl...
>> Fajnie masz, ale ja mam dopiero co załozony ogród.
>
> To tak jak ja. Najstarsze moje nasadzenia maja 4 lata.
To czas najwyższy abyś krytycznie spojzała na własny ogród, wytnij jak
najszybciej to co za parę lat nie da się bezboleśnie usunąć.
pozdr. doświadczony Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-07-31 08:46:57
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dirko napisał(a):
> Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał(a):
>>>> A! Zalecam aspirynę, choć apap to prawie to samo (niemalże jak
>>>> Gwarant i Bravo;)).
>> Aspiryna to pochodna kwasu
>> salicylowego, a apap zawiera paracetamol...
>>
> Hejka. Nie można było tak od razu? < rotfl >
> Pozdrawiam niewiarygodnie Ja...cki
Najlepiej stosować zamiennie.
:-P
pozdr. Jerzy
PS
Piotrze gdzie jesteś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-07-31 08:57:11
Temat: Re: wrzosy - kwitnienieOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Maria Maciąg napisał(a):
> Użytkownik "Edyta Szajnóg" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:eacv31$1ah8$1@news2.ipartners.pl...
>
>> Czy u was wrzosy już kwitną? Bo u mnie ani widu...
>> Mam ze 20 dmian i żadna nie wygląda jakby zamierzała kwitnąć.
> [...]
>
> Mam 10 odmian (nieustające podziękowania dla Rafała :-)], z tego zaczyna
> kwitnąć 7 odmian. Oczywiście wszystkie białe :-). Z powodu suszy wyleciało
> mi chyba 6 sztuk, chociaż podlewam systematycznie, ale nasadzenie jest z
> zeszłego roku, zatem jeszcze młode.
Pewien klient z powodu budowy ograniczył a właściwie nie zezwolił na
podlewanie ogrodu przez czerwiec i początek lipca, teraz ma do wymiany
ok. 100 krzaczków uschniętych wrzosów.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-07-31 09:20:28
Temat: Re: wrzosy - kwitnienieOd: "Edyta Szajnóg" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Rafałku, toż ja cały czas podlewam! 3-4 razy w tygodniu, w nocy wstaję żeby
wodę włączyć, bo wieczorem to ciśnienie zdycha.
Faktycznie dziś rano zauważyłam że zaczynają kwitnąć białe, ale reszta ma
jakieś mizerne pączki.
Zapisuję sie na wiosnę na uzupełnienie strat.
A mi został ostatni z 10 krzaczków derenia kwiecistego - nie mam już sił na
reanimację.
Edyta
Użytkownik "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:ead78k$9v7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Czy to efekt gorąca i suszy?
>> Edyta
>
> U mnie już kwitną, ale są cały czas podlewane.
>
>
>
>
>
> --
> Pozdrawiam, Rafał Wolski
> http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
> http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-07-31 09:52:47
Temat: Re: wrzosy - kwitnienieOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Edyta Szajnóg wrote:
(...)
>
> A mi został ostatni z 10 krzaczków derenia kwiecistego - nie mam już sił na
> reanimację.
O, właśnie - coś co chyba jest jakimś dereniem z białoobrzeżonymi
listkami rośnie w cieniu, podlewane jest i pomimo to jakieś
przyklapnięte. CHyba nie lubi moich piasaków. Chce ktoś? Krzaczek
malutki i chyba da się przesadzić bez kłopotów.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-07-31 10:19:11
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: "Dobranoc" <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eakg27$6mr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To czas najwyższy abyś krytycznie spojzała na własny ogród, wytnij jak
> najszybciej to co za parę lat nie da się bezboleśnie usunąć.
Cały czas patrzę krytycznie, nie tylko na własny ogród. Poza tym, nigdzie
nie napisałam, że najstarsze rośliny mają 4 lata. Rzeczywistość jest
zupełnie inna niż mogło by się zdawać ;)
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-07-31 12:20:12
Temat: Re: wrzosy - kwitnienie - nie na tematOd: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dobranoc napisał(a):
> [...] Poza tym, nigdzie nie napisałam, że najstarsze rośliny mają 4 lata.
"Najstarsze moje nasadzenia maja 4 lata."
> Rzeczywistość jest zupełnie inna niż mogło by się zdawać ;)
Fakt.
:-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |