Data: 2010-01-08 21:37:37
Temat: Re: \\~~wszystkim zakochanym...z okazji...a...bez okazji~~//
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> No wiesz co, taki przystojny młody partyjniaczek! Jakże go nie kochać?!!!
>
> Jak się nim zauroczyła, to jeszcze nie wiedziała, że partyjniaczek.
Ja wiedziałam, a ona nie wiedziała!? Nic dziwnego, że faceta znaleźć nie
mogła, jak ona w ogóle oczu nie miała.
>> Ja generalnie i z zasady nie wierzę w Oskary. Dla polskich filmów
>> zwłaszcza.
>
> Ja też za bardzo nie wierzę, a już zwłaszcza w to, że miałby taki Oskar
> paść spontanicznie, nie z powodów "politycznych" (jak np. Oskar dla Wajdy
> za całokształt).
> Ale to wcale nie umniejsza w moich oczach polskich filmów, bo nie uważam,
> żeby Oskar był miernikiem jakości filmu. Stwierdzam tylko, że taki film
> jak "Rewers" nie pasuje mi do innych Oskarowych. Z różnych powodów, m.in.
> dlatego że nie jest zbytnio zrozumiały (uniwersalny).
Polacy to raczej nie potrafią robić uniwersalnych filmów. Albo napakują
idiomów, albo grzęzną w politycznych bagnach.
Qra
|