ksRobak; <bpvrve$73r$1@inews.gazeta.pl> :

> Król - Flyer

Ja jestem za bezwładem - zbyt łatwo ulega się iluzji "określoności",
żeby można ją na tej świadomej [???] grupie zastosować. A poza tym, nie
znając twoich zamiarów, chciałem tylko subiektywnie ostrzec, przed
wkładaniem kija w mrowisko. ;)
Na marginesie - nie znam swojej "pozycji" i mi z tym dobrze [bo to
blokuje moje wyuczone mechanizmy - a nóż jestem zamaskowanym
zneurotyzowanym maniakiem ;)], ale znam przypadki, kiedy miernoty
wypychało się do przodu, bo było łatwo nimi sterować albo skłócić całe
towarzystwo, kryjące się ze swoimi aspiracjami.

Uznaję więc ten wątek, za rodzaj happeningu [heppeningu???], "letniej
burzy" i niech tak pozostanie.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)