Data: 2003-01-07 19:31:29
Temat: Re: wycięcie migdałków
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Andrzej Glowacki wrote:
> > [...] Wydaje mi się, że w
> > Twoim przypadków antybiotyki powinny być przepisywane wyłącznie na
> > podstawie antybiogramu. W innym przypadku podejrzewam, że raczej
> > szkodzą niż pomagają.
>
> Jeszcze jedna wskazówka. Czy próbowaliście szczepionki IRS-19, bądź
> podobnej? Pod tym adresem znajdziecie więcej informacji na ten temat.
Andrzeju, róznie to bywa.....w moim przypadku piękne malutkie migdałki
okazały się wewnątrz mocno zaropiałe i żaden antybiotyk (z
posiewu/antybiogramu) nie miał szansy mi pomóc. Stosowałam też przerózne
szczepionki, w tym również IRS-19, autoszczepionkę.....
Wycięcie migdałków uratowało moje stawy (zaczynały się już mocne bóle) i
zapewne serce (mam jednak zmiany pozapalne).
Przed wycięciem "leczyłam się" 5 lat.
W końcu trafiłam do Kliniki Laryngologii AM, gdzie lekarz wytłumaczył mi
"łopatologicznie", że do środka tych zaropiałych migdałków antybiotyk nie
dotrze i organizm sam nie poradzi sobie z taką zgęstniałą, starą (błeee)
ropą, która jest źródłem nieustannych zakażeń.
Szkoda, że moda "za wszelką cenę nie wycinamy migdałków" przysłoniła kilku
innym laryngologom plusy tego zabiegu.
Każdy przypadek jest inny.
Ola
|