Data: 2007-01-16 13:47:16
Temat: Re: wyczyścić grupę ze śmieci
Od: "Inga" <j...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "unkhas" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eoii4q$j8e$1@inews.gazeta.pl...
> Inga napisał(a):
>> Użytkownik "unkhas" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:eoftt2$88g$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> [...]
>>
>> Wybacz, ale jak mozna popierac osobe, ktora swoim postem nie reprezentuje
>> nic ponad hipokryzje.
>> Jak mozna walczyc z czyms i jednoczesnie samemu tak postepowac? Obrazanie
>> jednych jest w pelni uzasadnione a drugich nie? To rozumiesz przez brak
>> obojetnosci?
>>
> Jakoś trudno być obojętnym wobec wypowiedzi ludzi typu "blue taxi". Czy i
> jego wypowiedzi uważasz za godne wypowiadania na forum pod tytułem
> "psychologia"? Do takich wynurzeń są fora typu bluzgi.pl (strzelam z tą
> nazwą). Oczywiście masz prawo osądzać mnie według swojego uznania niemniej
> podtrzymuje swoje określenie "psów w piaskownicy" na określenie tego typu
> ludzi, bo to, co oni robią jest porównywalne do zachowania tych zwierząt.
> Być może uraziło cię porównanie Ciebie do dziecka w tej piaskownicy albo
> porównanie samego forum do piaskownicy. Niepotrzebnie, ja również siedzę
> na tym forum i bawię się w tym samym piasku co Ty i nie chcę żeby jakiś
> zwierzak robił sobie tu toaletę.
> A brak obojętności rozumiem jako przeciwstawienie się tego typu postawom.
> Oczywiście można powiedzieć łagodniej coś w stylu "proszę nie mówić tak
> brzydko proszę pana" ale czy to dotrze do odbiorcy.
>
> Pozdrawiam unkhas
Oczywiscie, ze trudno byc obojetnym wobec wypowiedzi, ktorych istota sa
wylacznie wulgaryzmy i ponizajacy sposob traktowania drugiego czlowieka,
zwlaszcza bezpodstawny. Jednak moim zdaniem osoba zakladajaca posty typu:
"wyczyscic grupe ze smieci" zawierajacego mnostwo rownie ublizajacych i
niekonstruktywnych zdan jest dla mnie takim samym "zwierzakiem". Czy cel az
tak bardzo uswieca srodki? Czy jego toaleta jest bardziej higieniczna od
reszty?
Nie raza mnie wulgarne wypowiedzi, razi mnie idea ich uzycia w tym
przypadku. I czy naprawde myslisz, ze to jest sposob na dotarcie do
odbiorcy? Czy o sile oddzialywania i dobrej argumentacji swiadczy jakosc
uzywanych slow? Nie sadze.
Nie chcesz byc obojetny? Dostales narzedzie, ktore mozesz wykorzystac jesli
tego typu postawy Cie draznia.
Nie ma nic gorszego niz pisanie, ktore nie wywoluje najmniejszej reakcji.
Inga
|