"LeBi" wrote:


>
> wiec jestem juz po lekcji PO... i wiem co to jest wdech i wydech zew
> i wew. otóż chodzi o to ze wczasie wdechu zew powietrze z otoczenia
> dostaje sie do pecherzykow plucnych a w wdechu wew z pecherzykow do
> komorek. W wydechu jest na odwrot. Naszczescie mamy okres ochronny i
> nauczyciel nie wpisze do dziennika tych jedynek... :))
> pzdr,
> LeBi

A po co Wam na PO takie rzeczy? Myśmy się banadazowali, w maskach latali po
korytarzach, strzealali n astrzelnicy, sztuczne oddychanie na fantomie
cwiczyli ( al eto dopiero po tym jak na sparawdzianie z udzielania pierwszej
pomocy, komus sie nei udało podłozyc gotowca, i kobita dostała kartke z
textami typu, "dobic", "raz dobrze z buta" itp )
--

Lia

O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.