wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-02-25 21:05:54
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
> pokory...
Wiesz, po pierwsze primo po MD już jestem dawno i powyżej, a po drugie i
ważniejsze, kolega E. mi się kojarzy z poprzednich rozmów. A po tertio,
i pewnie najważniejsze, belfer jestem i muszę pouczać (co, nie widać?!).
--
Krzysiek, EBP
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2009-02-25 21:24:28
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Wed, 25 Feb 2009 21:49:30 +0100, Radek wrote:
> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
> pokory...
czeeekaj... Znaczy jak ktoś gada głupoty, to mam potakiwać, bo dzięki
temu nie będą podważać moich kompetencji?...
Ja tu sprzeczność widzę.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-02-25 21:35:28
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: " Karol" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Radek <...@w...pl> napisał(a):
> On 09-02-25 21:11, in article go48mc$7ni$...@n...onet.pl, "Krzysztof (Suzuki
> Kokushu)" <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> >> Żebyś się na tym wycięciu migdałów czasem nie przejechał.
> >> Moja ciotka która wycieła je swego czasu również, po czym stwierdziła ze był
> >> to jej .... życiowy błąd....
> >
> > Kotek, mam o medycynie _jakby większe_ pojęcie od Ciebie. Z całym
> > szacunkiem.
> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
> pokory...
chyba jestes jeszcze dosc mlody i *ludu* nie znasz.
Zrob wiec sobie takie doswiadczenie: zacznij byc bardzo ludzki i rozdawaj
wszystko darmo (np. swoja wiedze za ktora musiales zaplacic latami praktyki).
Staraj sie byc podczas eksperymentu wyjatkowo pokorny.
...potem opisz to co cie spotkalo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-02-25 21:36:22
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Radek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 09-02-25 22:24, in article m...@a...coca.cola, "Marek
Bieniek" <a...@s...re.invalid> wrote:
> On Wed, 25 Feb 2009 21:49:30 +0100, Radek wrote:
>
>> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
>> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
>> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
>> pokory...
>
> czeeekaj... Znaczy jak ktoś gada głupoty, to mam potakiwać, bo dzięki
> temu nie będą podważać moich kompetencji?...
>
> Ja tu sprzeczność widzę.
Eee no nieee tak do konca.... Ale jak bedziesz do kazdego pacjenta startowal
per Kotek, jednoczesnie dajac mu do zrozumienia (temu Kotu), ze hmmm...,
pierdoli jak potluczony to jedyne co sobie zaskarbisz to jego niechec do
Ciebie. A na tym nam chyba nie zalezy... Primum non nocere Koledzy... Kurna
chata, nie jestesmy swietymi krowami... Jak pacjent/chory ma wlasne zdanie
to jego broszka, my mamy go leczyc, a nie poprawiac jego swiatopoglad.
Wiecej Judymizmu, mniej swietokrowizmu. Niech to szlag, chyba sie z tego
habilituje... :) Zrobil sie OT. Szacownych Kolego przepraszam. Mlody doktur
jeste, ludziom do dupy zagladam... Taki gownolog...
radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-02-25 21:42:31
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Radek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 09-02-25 22:05, in article go4brs$it9$...@n...onet.pl, "Krzysztof (Suzuki
Kokushu)" <k...@p...onet.pl> wrote:
>> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
>> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
>> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
>> pokory...
> Wiesz, po pierwsze primo po MD już jestem dawno i powyżej, a po drugie i
> ważniejsze, kolega E. mi się kojarzy z poprzednich rozmów. A po tertio,
> i pewnie najważniejsze, belfer jestem i muszę pouczać (co, nie widać?!).
Szanowny MD (i powyzej) Krzysztofie, belfrem to ty jestes na Akademii, nie w
szpitalu/przychodni... Pouczac mozesz studentow/stazystow/pielegniarki i
takich tam :) Pacjent nie ma byc pouczany, ma byc leczony... No nie mow, ze
o tym zapomniales.. A jak pieprzy pierdolety, to grzecznie, z dystansem a
nie wypalasz jak... Belfer... :)
A na ludzi E. Podobnych radze filter zalozyc, killfile zapelniac... Jest
kilka rozwiazan...
Radek (ino MD)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-02-25 21:48:49
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora
On Wed, 25 Feb 2009 22:36:22 +0100, Radek wrote:
>> czeeekaj... Znaczy jak ktoś gada głupoty, to mam potakiwać, bo dzięki
>> temu nie będą podważać moich kompetencji?...
>> Ja tu sprzeczność widzę.
> Eee no nieee tak do konca.... Ale jak bedziesz do kazdego pacjenta startowal
> per Kotek, jednoczesnie dajac mu do zrozumienia (temu Kotu), ze hmmm...,
> pierdoli jak potluczony to jedyne co sobie zaskarbisz to jego niechec do
> Ciebie.
Lemme tel ju sumthin, kotek.
To jest grupa dyskusyjna, nie gabinet. Nikt tu nie leczy. Tu nie ma
relacji lekarz-pacjent, tu jest relacja człowiek-człowiek. A jak ktoś
gada od rzeczy, a ja wiem, że gada od rzeczy, to mu to mówię. Po to tu
przychodzę, nie po to, żeby ktoś mnie lubił za to, jaki ja miły jestem.
> Kurna
> chata, nie jestesmy swietymi krowami...
Nie rozumiem? Co ma tu bydło do rzeczy?
> Jak pacjent/chory ma wlasne zdanie
> to jego broszka, my mamy go leczyc, a nie poprawiac jego swiatopoglad.
Ale jaki to ma związek z grupami dyskusyjnymi?
Poza tym lekarz nie może leczyć pacjenta bez jego zgody. Jeśli
światopogląd pacjenta jest na tyle krzywy, że uniemożliwia mu to
poddanie się terapii, to obowiązkiem lekarza jest próba poprawy
światopoglądu. A jeśli się nie uda - uzyskania oświadczenia pacjenta o
braku zgody na leczenie, a potem umycie rąk, bo nic innego zrobić się
nie da.
> Wiecej Judymizmu, mniej swietokrowizmu.
Ja bym raczej proponował więcej mózgu, mniej emocji.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-02-25 21:49:49
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Radek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 09-02-25 22:35, in article go4dj0$c1t$...@i...gazeta.pl, "Karol"
<j...@g...pl> wrote:
> chyba jestes jeszcze dosc mlody i *ludu* nie znasz.
> Zrob wiec sobie takie doswiadczenie: zacznij byc bardzo ludzki i rozdawaj
> wszystko darmo (np. swoja wiedze za ktora musiales zaplacic latami praktyki).
> Staraj sie byc podczas eksperymentu wyjatkowo pokorny.
>
> ...potem opisz to co cie spotkalo.
Hola, hola! Za te wiedze zaplacil lud a nie ja :) Wiec ja teraz zwracam te
wiedze, prawie za friko (w szpitalu), a nadrabiam w swoim gabinecie, dalej
zachowujac pokore... No fakt... Buma 7 nie jezdze, tylko starym , trzy
letnim Mondziakiem (z pokora nim jezdze bo ta cholera ma 170KM), ale stac
mnie na to zeby posiedziec z ludzmi i czasami nawet nie wziasc tej stowki za
wizyte... Wiec, hm... Daje rade, dzieki Bogu i temu ludowi, ktory chce
przychodzic do mnie...
radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-02-25 21:55:53
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: Radek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 09-02-25 22:48, in article 1ia6j3zxq2jn4$....@a...coca.cola, "Marek
Bieniek" <a...@s...re.invalid> wrote:
>
> Lemme tel ju sumthin, kotek.
> To jest grupa dyskusyjna, nie gabinet. Nikt tu nie leczy. Tu nie ma
> relacji lekarz-pacjent, tu jest relacja człowiek-człowiek. A jak ktoś
> gada od rzeczy, a ja wiem, że gada od rzeczy, to mu to mówię. Po to tu
> przychodzę, nie po to, żeby ktoś mnie lubił za to, jaki ja miły jestem.
Ee tam. Doktor jestes, tutaj tez. Taki lajf.
> Ale jaki to ma związek z grupami dyskusyjnymi?
> Poza tym lekarz nie może leczyć pacjenta bez jego zgody. Jeśli
> światopogląd pacjenta jest na tyle krzywy, że uniemożliwia mu to
> poddanie się terapii, to obowiązkiem lekarza jest próba poprawy
> światopoglądu. A jeśli się nie uda - uzyskania oświadczenia pacjenta o
> braku zgody na leczenie, a potem umycie rąk, bo nic innego zrobić się
> nie da.
Powiem tak... Jak sie ma do dupy approach do pacjenta to faktycznie, czesto
sie rece myje... Mi sie nie przytrafilo...
>
>> Wiecej Judymizmu, mniej swietokrowizmu.
>
> Ja bym raczej proponował więcej mózgu, mniej emocji.
>
I wice wersal. *
radek
* to z jakiegos filmu animowanego bylo...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-02-25 22:08:12
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Radek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:C5CB6D6A.367C%r@wp.pl...
> On 09-02-25 21:11, in article go48mc$7ni$...@n...onet.pl, "Krzysztof
> (Suzuki
> Kokushu)" <k...@p...onet.pl> wrote:
>
>>> Żebyś się na tym wycięciu migdałów czasem nie przejechał.
>>> Moja ciotka która wycieła je swego czasu również, po czym stwierdziła ze
>>> był
>>> to jej .... życiowy błąd....
>>
>> Kotek, mam o medycynie _jakby większe_ pojęcie od Ciebie. Z całym
>> szacunkiem.
>
> Kotek... Ja tez jestem MD, ale ludowi prostemu, nie uzmyslawiam tej mojej
> wyzszosci, co i Tobie, Drogi Kolego radze czynic, a lud wtedy bedzie jakby
> taki... bardziej ludzki :) i kompetencji podwazac nie bedzie. Wiecej
> pokory...
>
> radek
Lud prosty i tak ma w d... co konowały powiedzą. A na ludzkość ludu prostego
nie ma co liczyć. Dawno sie z takiego myslenia wyleczyłem.
co nie zmienia faktu, ze Krzysztof troche przegina. Ale jak laicy
reprezentuja całe spektrum to niech i tak bedzię w naszej profesji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-02-25 22:13:45
Temat: Re: wymaz z gardła w kierunku pneumocystis carinii...Od: "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Radek" <...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:C5CB7B8D.368B%r@wp.pl...
> On 09-02-25 22:35, in article go4dj0$c1t$...@i...gazeta.pl, "Karol"
> <j...@g...pl> wrote:
>> chyba jestes jeszcze dosc mlody i *ludu* nie znasz.
>> Zrob wiec sobie takie doswiadczenie: zacznij byc bardzo ludzki i rozdawaj
>> wszystko darmo (np. swoja wiedze za ktora musiales zaplacic latami
>> praktyki).
>> Staraj sie byc podczas eksperymentu wyjatkowo pokorny.
>>
>> ...potem opisz to co cie spotkalo.
>
> Hola, hola! Za te wiedze zaplacil lud a nie ja :)
mam nadzieje, ze to tylko ":-)"
Wiec ja teraz zwracam te
> wiedze, prawie za friko (w szpitalu), a nadrabiam w swoim gabinecie, dalej
> zachowujac pokore...
Ja to inaczej nazywam- szkodnictwem
No fakt... Buma 7 nie jezdze, tylko starym , trzy
> letnim Mondziakiem (z pokora nim jezdze bo ta cholera ma 170KM), ale stac
> mnie na to zeby posiedziec z ludzmi i czasami nawet nie wziasc
oj doktor, swiec Ty przykladem
tej stowki za
> wizyte... Wiec, hm... Daje rade, dzieki Bogu i temu ludowi, ktory chce
> przychodzic do mnie...
>
> radek
>
No to fajnie, doktory wziely sie za kudly :-)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |