« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-19 19:35:40
Temat: wywar z golonkiJako, że zaszczycili mnie swą obecnością mięsożerni goście zrobiłam golonkę.
Wcześniej gotowana, potem pieczoną. Został mi wywar z gotowania i tu pytanie
co z nim zrobić?Golonek było 6 takich trochę mniejszo-średnich. Wywaru nie
jest jakoś tak dużo, ale żal wylać. Myślałam że uchowam trochę mięsa i
galareta będzie. Jednak okazało się,że golonki wyszły pycha i nie zostało
nic (okazało się że za mało). Poradźcie na co to wykorzystać.
Anet z toną kruchych ciasteczek na prezenty i z myślą o cukierkach BasiiBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-19 19:59:06
Temat: Re: wywar z golonkiAnet wrote:
> Jako, że zaszczycili mnie swą obecnością mięsożerni goście zrobiłam golonkę.
> Wcześniej gotowana, potem pieczoną. Został mi wywar z gotowania i tu pytanie
> co z nim zrobić?Golonek było 6 takich trochę mniejszo-średnich. Wywaru nie
> jest jakoś tak dużo, ale żal wylać. Myślałam że uchowam trochę mięsa i
> galareta będzie. Jednak okazało się,że golonki wyszły pycha i nie zostało
> nic (okazało się że za mało). Poradźcie na co to wykorzystać.
>
>
> Anet z toną kruchych ciasteczek na prezenty i z myślą o cukierkach BasiiBjk
na cukierki się nie nada, ale barszcz może na tym niezły wyjść.
Obojętnie czerwony, czy biały. Kapuśniak też niczego sobie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-19 20:34:15
Temat: Re: wywar z golonkiAnet napisał(a):
> Jako, że zaszczycili mnie swą obecnością mięsożerni goście zrobiłam golonkę.
> Wcześniej gotowana, potem pieczoną. Został mi wywar z gotowania i tu pytanie
> co z nim zrobić?Golonek było 6 takich trochę mniejszo-średnich. Wywaru nie
> jest jakoś tak dużo, ale żal wylać. Myślałam że uchowam trochę mięsa i
> galareta będzie. Jednak okazało się,że golonki wyszły pycha i nie zostało
> nic (okazało się że za mało). Poradźcie na co to wykorzystać.
>
>
> Anet z toną kruchych ciasteczek na prezenty i z myślą o cukierkach BasiiBjk
>
>
Grochówkę ugotuj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-19 21:29:55
Temat: Re: wywar z golonkiUżytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
> Jako, że zaszczycili mnie swą obecnością mięsożerni goście zrobiłam
> golonkę. Wcześniej gotowana, potem pieczoną. Został mi wywar z gotowania i
> tu pytanie co z nim zrobić?Golonek było 6 takich trochę mniejszo-średnich.
> Wywaru nie jest jakoś tak dużo, ale żal wylać. Myślałam że uchowam trochę
> mięsa i galareta będzie. Jednak okazało się,że golonki wyszły pycha i nie
> zostało nic (okazało się że za mało). Poradźcie na co to wykorzystać.
Z 6 golonek, to gesty ten wywar;) Ja dziele na porcje i zamrazam (lepiej bez
warzyw-one sa tak rozgotowane, ze beda potem ciapowate). Wyciagam w miare
potrzeby, uzupelniam woda i gotuje zupy. Rozniste. Pomidorowa, krupnik,
ogorkowa, buraczkowa, barszcz czerwony, bialy, kapusniak,
"wegierska"...chyba kazda mozesz zrobic.
--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-20 09:47:06
Temat: Re: wywar z golonki
> Z 6 golonek, to gesty ten wywar;) Ja dziele na porcje i zamrazam (lepiej
> bez
> warzyw-one sa tak rozgotowane, ze beda potem ciapowate). Wyciagam w miare
> potrzeby, uzupelniam woda i gotuje zupy. Rozniste. Pomidorowa, krupnik,
> ogorkowa, buraczkowa, barszcz czerwony, bialy, kapusniak,
> "wegierska"...chyba kazda mozesz zrobic.
>
> --
> Pozdrawiam
> Iwona
Dzięki wszystkim za rady, nie wiem dlaczego żadna zupa mi nie przychodziła
do głowy poza krupnikiem. Część wywaru zamrożona i czeka na swoją kolej.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-20 20:21:07
Temat: Re: wywar z golonkispryt wrote:
> Grochówkę ugotuj
Albo pomidorową
--
qubal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-20 20:29:49
Temat: Re: wywar z golonki>
>> Grochówkę ugotuj
> Albo pomidorową
> --
> qubal
W sumie to dzięki, ale dało mi to do myślenia. Wiele zup, choćby taka
pomidorowa wydawały mi się takimi zupami lekkimi, a wywar z golonki to taki
"brutalny" jest.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-20 20:56:53
Temat: Re: wywar z golonkiAnet wrote:
>>
>>> Grochówkę ugotuj
>> Albo pomidorową
>> --
>> qubal
>
> W sumie to dzięki, ale dało mi to do myślenia. Wiele zup, choćby taka
> pomidorowa wydawały mi się takimi zupami lekkimi, a wywar z golonki to
> taki "brutalny" jest.
No cóż, zima w przyrodzie, wiec można lekko zagęścić atmosferę. IMHO,
pomidorowa powinna być bardzo esencjonalna. Znakomicie się taki wywar do
niej nadaje.
--
qubal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-21 09:55:08
Temat: Re: wywar z golonki
Użytkownik "qubal" <q...@n...lubimy.spamu.konto.pl> napisał w wiadomości
news:43a86fa7$0$17922$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Anet wrote:
>
> >>
> >>> Grochówkę ugotuj
> >> Albo pomidorową
> >> --
> >> qubal
> >
> > W sumie to dzięki, ale dało mi to do myślenia. Wiele zup, choćby taka
> > pomidorowa wydawały mi się takimi zupami lekkimi, a wywar z golonki to
> > taki "brutalny" jest.
> No cóż, zima w przyrodzie, wiec można lekko zagęścić atmosferę. IMHO,
> pomidorowa powinna być bardzo esencjonalna. Znakomicie się taki wywar do
> niej nadaje.
Wczoraj i przedwczoraj jedliśmy pomidorową na golonkach, ale na dwóch... W
sumie 10 porcji było
Jeśli masz taką możliwość i odpowiednie naczynie, to możesz ten wywar
podzielić na 3 części i zamrozić dwie, a potem będziesz miała gotowy wywar
do dowolnej zupy.
Korzystając z włoszczyzny mrożonej w paseczkach przygotowanie zupy zajmie Ci
10 minut.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |