Data: 2013-01-16 20:10:14
Temat: Re: yczenia
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Sty, 21:06, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 16 Jan 2013 10:06:56 -0800 (PST), Nemezis napisał(a):
>
> > On 16 Sty, 18:26, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 16 Jan 2013 04:16:37 -0800 (PST), Nemezis napisał(a):
>
> >>> Naziści zabraniali aborcji,
>
> >> No popacz, to Mengele nie był nazistą :->
> >> --
> >> XL
>
> > No popacz siostra Mengele jestes, bo niemcy mieli zabronioną aborcje.
>
> SWOJĄ czy czyjąś?
> :->
>
> "Możemy się zastanawiać, co by się stało, gdyby dr Mengele, pracujący pod
> fałszywym nazwiskiem dr Helmut Gregor, został dziś zatrzymany za nielegalne
> aborcje czy przeprowadzanie sztucznego zapłodnienia? Lokalne feministki z
> Argentyny nieznające jego przeszłości w Auschwitz, zapewne zaświadczyłyby,
> że nie splamił się niczym haniebnym, a tylko realizował kobiece prawa
> reprodukcyjne. Jedna z organizacji zajmujących się ich promocją i sterująca
> działaniami organizacji feministycznych na świecie, daje im nawet podobne
> instrukcje! Amerykańska International Women's Health Coalition, która
> opłacała Wandzie Nowickiej nie tylko prowadzoną przez nią organizację, ale
> również wyjazdy na konferencje, poleca na swojej stronie internetowej, aby
> wspierać i bronić providerów oskarżonych o kryminalną "aborcję".
>
> A Mengele, swoją drogą, nigdy nie przyznał, że w swoim życiu kogokolwiek
> zabił, zranił czy wyrządził krzywdę. Uważał za to, że sam stał się ofiarą
> niesprawiedliwości. Z pewnością uważał się za humanistę i racjonalistę z
> dużymi sukcesami naukowymi na polu zdrowia reprodukcyjnego, który pomagał
> kobietom. Do tego interesował się przecież leczeniem raka. Gdyby dożył do
> dnia dzisiejszego, prawdopodobnie tych, którzy by go krytykowali,
> oskarżyłby o zniesławienie. I czy naprawdę nie znalazłby popleczników?
>
> Read more:http://www.pch24.pl/josef-mengele--patron-aborc
jonistow,4793,i.html#i...
> "
>
> --
> XL
ZAKŁAMANA PROPAGADA.....
W Polsce w czasach stalinowskich aborcja była zakazana, dopiero w
1956
roku - wraz z końcem stalinizmu - Polki wywalczyły sobie prawo do
legalnego przerywania ciąży. Hitler był zwolennikiem aborcji tylko
wtedy, kiedy dotyczyła Żydów, Cyganów, osób niepełnosprawnych i
innych
grup, objętych planem eksterminacji. 9 marca 1943 roku wprowadził
prawo, przewidujące karę śmierci za przeprowadzenie aborcji w
przypadku Niemek.
|