> Znam jednak przynajmniej kolkoro osob, ktore chorowaly rzadko, poszly sie
> zaszczepic (bo np pracodawca fundowal) i po szczepionce dostaly
straszliwej
> grypy.

Może szczepienia robione były tuż przed sezonem grypowym, i dlatego taki był
skutek. Po szczepionce chwilowo obniżona jest odporność, jeśli więc w
okolicy pałęta się akurat wirus grypy - choroba murowana.
Dlatego szczepić się trzeba odpowiednio wcześnie.

A reakcje i tak są indywidualne. Mnie klika lat temu pracodawca zafundował
(nakazał!) Vaxigrip i w okresie od października do lutego byłam aż trzy razy
na zwolnieniu z powodu grypy :(. I to wcale nielekkiej. Później nie
szczepiłam się, dbam jedynie o profilaktykę, i jest ok.

Ev.