Data: 2002-12-11 00:12:50
Temat: Re: żabka i stawy kolanowe
Od: "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mysza" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:at2dr7$6ee$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Czy pływanie żabką może źle wpływać na stawy kolanowe?? Ruchy nóg są
> wykonywane prawidłowo, a pojawa się ból stawów w trakcie pływania. Jak dla
> mnie to te ruchy są dosyć nienaturalne...sama nie wiem.
Ja pływałem kilka lat bardzo dużo zabką ponieważ bardzo lubie ten styl.
Można przepłynąć kilometry bez większego zmęczenia. Żabke uważam za
najbardziej naturalny styl.
Faktycznie gdy sie często i długo pływa tym stylem zwłaszcza agresywnie i
szybko to rozciagają się w kolanach więzadła krzyżowe przednie i boczne.
Czasami podczas pływania czułem, że mnie delikatnie poboliwują te więzadła
mimo ogólnego usportowienia. No i pewnego razu naderwałem takie więzadło gdy
skoczywszy w lesie przez powalone drewo źle wylądowałem na gałąź i skręciła
mi sie noga w kolanie. Może to zbieg okoliczności ale wydaje mi sie, że to z
powodu przeciążenia podczas pływania. (3 x w tygodniu chodziłem na basen x
40 minut non stop ostrą zabką).
Po kontuzji przez miesiąc o kulach chodziłem, a noga się goiła ponad pół
roku do względnej używalnośći. Na szczęście nie zerwałem sobie więzadła
zupełnie. Teraz gdy pływam staram sie robic nogami mniej klasyczne i mniej
dynamiczne ruchy bo mnie boli. Lekarz ortopeda od urazów sportowych zabronił
pływac zabką żeby nie uszkodzić kolana ponownie... ale ja uważam, że
spokojnie mogę sobie pozwolic na rekreacyjna zabkę :)
Jeżeli więc pojawia sie ból zdrowych kolan podczas pływania to trzeba albo
solidnie wzmocnić mięśnie nóg przysiadami co wzmoci bardzo więzadła albo
pływać oszukiwaną zabką czyli machac nogami w gore i w dół a nie na boki. :)
Ewentualnie pływac na boczku ;-)
--
pozdrawiam
Obcy
|