zakupy w Szczecinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26

1. Data: 2001-04-08 20:58:44

Temat: zakupy w Szczecinie
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Poniewaz wybrałam sie na targi do Szczecina, to w skrócie co mozna było
kupic na polnocy kraju.
W Szczecinie na targach krolowały roslinki na skalniaki. Sprzedawała je tez
miedzy innymi p.Kazimiera W. znana z programu "Wszystko o działce i
ogrodzie". Były tez rosliny wodne, rozne cebulowe, roze, hosty. Bylo
stoisko Ogrodu Dendrologicznego w Przelewicach, ale nie bylo tam duzego
wyboru roslin, panie raczej zapraszaly do Przelewic. Kupilam pelne
pierwiosnki, pachnace roslinki poduszkowe, wilczomlecz i juz nie na targach
lecz w szkolce cudna hortensje "Blue Wave".
Jeszcze raz dziękuje Ci Majka.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-04-09 11:06:10

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9aqje8$e0r$2@news.tpi.pl...
> Poniewaz wybrałam sie na targi do Szczecina, to w skrócie co mozna było
> kupic na polnocy kraju.
> W Szczecinie na targach krolowały roslinki na skalniaki. Sprzedawała je
tez
> miedzy innymi p.Kazimiera W. znana z programu "Wszystko o działce i
> ogrodzie".

Ha, ha! Czyli teraz grasuje na północy? A ja się zastanawiałam, czemu na
Flowertargu jej słychać nie było.
>
A propos Flowertargu, to w tym roku był znacznie większy wybór niż w
zeszłym, były np. szczepione iglaki w przyzwoitych (nieprzyzwoitych zresztą
też) cenach, rośliny do oczek wodnych, prześliczne skalniaki. Bardzo mało
cebulowych - czyżby zmalał popyt? Był też naturalnie import z Holandii -
skimmie w paru odmianach "zupełnie mrozoodporne, proszę pani!". Cóż,
pozowliłam sobie mieć zdanie odmienne:)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-04-09 11:09:32

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisała:
>
> Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9aqje8$e0r$2@news.tpi.pl...
> > Poniewaz wybrałam sie na targi do Szczecina, to w skrócie co mozna było
> > kupic na polnocy kraju.
> > W Szczecinie na targach krolowały roslinki na skalniaki. Sprzedawała je
> tez
> > miedzy innymi p.Kazimiera W. znana z programu "Wszystko o działce i
> > ogrodzie".
>
> Ha, ha! Czyli teraz grasuje na północy? A ja się zastanawiałam, czemu na
> Flowertargu jej słychać nie było.
> >
> A propos Flowertargu, to w tym roku był znacznie większy wybór niż w
> zeszłym, były np. szczepione iglaki w przyzwoitych (nieprzyzwoitych zresztą
> też) cenach, rośliny do oczek wodnych, prześliczne skalniaki.
Przyznaj się, ile w sumie wydałaś przez weekend na rośliny?
Jak Ci nie starczy do pierwszego, to daj znać, poratujemy ;-)
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-04-09 11:26:44

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3AD1986C.417CD761@metal.agh.edu.pl...
>
>
> Basia Kulesz napisała:

> > A propos Flowertargu, to w tym roku był znacznie większy wybór niż w
> > zeszłym, były np. szczepione iglaki w przyzwoitych (nieprzyzwoitych
zresztą
> > też) cenach, rośliny do oczek wodnych, prześliczne skalniaki.
> Przyznaj się, ile w sumie wydałaś przez weekend na rośliny?
> Jak Ci nie starczy do pierwszego, to daj znać, poratujemy ;-)

Jeszcze nie policzyłam - po co się stresować niepotrzebnie? ;)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-04-09 15:37:14

Temat: Re: zakupy w Szczecinie
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:9aqje8$e0r$2@news.tpi.pl...
> Poniewaz wybrałam sie na targi do Szczecina, to w skrócie co mozna było
> kupic na polnocy kraju.
> W Szczecinie na targach krolowały roslinki na skalniaki. Sprzedawała je
tez
> miedzy innymi p.Kazimiera W. znana z programu "Wszystko o działce i
> ogrodzie". Były tez rosliny wodne, rozne cebulowe, roze, hosty.

Do postu Wiesi dopiszę, że skalniaki były b. fajne, np. skalnice himalajskie
(kwitnące) - 5 gatunków po 8,- , tobołki, skrzydlinki, ciekawe floksy
szydlaste bifida, przylaszczki niebieskie, różowe i białe, kokoryczki
czerwone, fioletowe, niebieskie i żółte ( po 10,-), pełne pierwiosnki w
różnych barwach, m.in. pełny różowy pierwiosnek łyszczak. Stały też 3
odmiany lewizji. Było też takie coś, co wyglądało dokładnie jak duża rozeta
rojnika, tylko na końcu każdego liścia miała kolec (nie pamiętam nazwy).Te
opisane kupiłam i jeszcze nową odmianę hosty "Iniwood" - zlote olbrzymie
popuchnięte liście z zielonym brzegiem (25,-), wiosenne cebule -ismeny białe
i żółte, sprekelie, czerwone, białe i różowe nerine.Mnóstwo lilii, sporo
liliowców ( od 5,- do 15,- za różowy pełny ). Widziałam też kolorowe
fiołki - niebieskie, różowe, białe, fioletowe. Dodatkowo kupiłam sobie poza
targami Tsuga canadensis 'Nana Gracilis', której od dawna szukałam. W sumie
w sobotę i niedzielę wydałam ok. 150,- ( jak dużo o tych pieniądzach, ale
warto porównać ceny).
W ogóle stwierdzam, że ostatnio poprawiło się u nas zaopatrzenie w
rośliny. Widziałam nawet do tej pory nie spotykane derenie florida, cousa i
controversa w kilku odmianach.
W maju lub na początku czerwca też mają być targi na Wałach Chrobrego.
Myślę, że wtedy przyjedzie więcej gospodarstw i szkółek, tak jak w zeszłym
roku.
Pozdrawiam,
Majka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-04-09 16:43:03

Temat: RE: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Krzysztof Wilk
Sent: Monday, April 09, 2001 12:10 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach

Basia Kulesz napisała:
>
> Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9aqje8$e0r$2@news.tpi.pl...
> > Poniewaz wybrałam sie na targi do Szczecina, to w skrócie co mozna było
> > kupic na polnocy kraju.
> > W Szczecinie na targach krolowały roslinki na skalniaki. Sprzedawała je
> tez
> > miedzy innymi p.Kazimiera W. znana z programu "Wszystko o działce i
> > ogrodzie".
>
> Ha, ha! Czyli teraz grasuje na północy? A ja się zastanawiałam, czemu na
> Flowertargu jej słychać nie było.
> >
> A propos Flowertargu, to w tym roku był znacznie większy wybór niż w
> zeszłym, były np. szczepione iglaki w przyzwoitych (nieprzyzwoitych
zresztą
> też) cenach, rośliny do oczek wodnych, prześliczne skalniaki.
Przyznaj się, ile w sumie wydałaś przez weekend na rośliny?
Jak Ci nie starczy do pierwszego, to daj znać, poratujemy ;-)
Krzysztof

Witam.
Moze to nie moja sprawa ale wszystkie te skalnice ktore byly sprzedawane w
Szczecinie maja korzenie z mojego ogrodu .Duza czesc podarowalem mojemu
przyjacielowi ktory troche sadzonkuje i nadmiar odstapił w tym roku Pani
Kazi Więc....... (pochodzi z Lodzi)
Ja swoje posadzonkowane trzymam na wymiane ,lub chetnie w malych ilosciach
obdarowuje zapalencow roslin skalnych.
Zbulwersowaly mnie dwa fakty chorendalna cena po jakiej je sprzedawano i
oczywiscie nazewnictwo.
Himalajskie .....kompletna bzdura..
Dopoki nie bedzie prawdziwego rynku wszystko bedzie mozna wcisnac klientowi
, podejrzewam iz nazwy zostały usuniete ,bo kto by to spamietal.
Ja nigdy nie zaopatruje sie na targowiskach,po swoje rosliny wyruszam zawsze
do producentow ,im zalezy na marce i ceny sa niezbyt wygorowane.
Przeciez na grupie mozna umiescic bank roslin poszukiwanych ,uklon do
Krzysztofa,Jurka ,Rafała,czy tez Andrzeja.
Wiele z tych poszukiwanych roslin znalazlo by sie za 1/3 ceny.
Do rozwazenia.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-04-09 18:08:35

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bogusław Radzimierski <a...@o...pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:NEBBLFJNA
K...@o...pl...
[...]
> Moze to nie moja sprawa ale wszystkie te skalnice ktore byly
sprzedawane w
> Szczecinie maja korzenie z mojego ogrodu .
:-O

> Duza czesc podarowalem mojemu przyjacielowi ktory troche sadzonkuje
> i nadmiar odstapił w tym roku Pani Kazi Więc....... (pochodzi z Lodzi)
Kto w końcu z łodzi pochodzi? [przyjaciel] czy p. Kazia?

> Ja swoje posadzonkowane trzymam na wymiane ,lub chetnie w malych
ilosciach
> obdarowuje zapalencow roslin skalnych.
Bogu-sławie? pracujesz na wieczność? ;-)))

> Zbulwersowaly mnie dwa fakty chorendalna cena po jakiej je sprzedawano i
> oczywiscie nazewnictwo.
> Himalajskie .....kompletna bzdura..
Normalka, szczególnie w Wawie i większych miastach gdzie są pieniądze a
brak rozeznania rynku.

> Dopoki nie bedzie prawdziwego rynku wszystko bedzie mozna wcisnac
klientowi
> , podejrzewam iz nazwy zostały usuniete ,bo kto by to spamietal.
> Ja nigdy nie zaopatruje sie na targowiskach,po swoje rosliny wyruszam
zawsze
> do producentow ,im zalezy na marce i ceny sa niezbyt wygorowane.
> Przeciez na grupie mozna umiescic bank roslin poszukiwanych ,uklon do
[...]
Krzysztofa=?
Jurka=?
Rafała=?
Andrzeja=?
> Wiele z tych poszukiwanych roslin znalazlo by sie za 1/3 ceny.
Popieram CIĘ całym "odchudzonym" portfelem.
Pozdrawiam, Jerzy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-04-09 18:20:32

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
To spory musial byc ten nadmiar bo p. Kazia miala tych skalnic cale mnostwo
(wydaje mi sie, ze kazda z nich miala chyba metke z nazwa), sprzedawala te
wszystkie roslinki pod szyldem jakiejs szkolki, wydawalo by sie, ze rzetelny
producent, cena w porownaniu z innymi nawet przystepna, czego chciec
wiecej.....
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Bogusław Radzimierski napisał(a) w wiadomości: ..
>Witam.
>Moze to nie moja sprawa ale wszystkie te skalnice ktore byly sprzedawane w
>Szczecinie maja korzenie z mojego ogrodu .Duza czesc podarowalem mojemu
>przyjacielowi ktory troche sadzonkuje i nadmiar odstapił w tym roku Pani
>Kazi Więc....... (pochodzi z Lodzi)
>Ja swoje posadzonkowane trzymam na wymiane ,lub chetnie w malych ilosciach
>obdarowuje zapalencow roslin skalnych.
>Zbulwersowaly mnie dwa fakty chorendalna cena po jakiej je sprzedawano i
>oczywiscie nazewnictwo.
>Himalajskie .....kompletna bzdura..
>Dopoki nie bedzie prawdziwego rynku wszystko bedzie mozna wcisnac klientowi
>, podejrzewam iz nazwy zostały usuniete ,bo kto by to spamietal.

>Pozdrawiam.
>Boguslaw Radzimierski.
>
>http://www.ogrod-botaniczny.pl
>ICQ: 101 088 940
>
>--
>Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-04-09 19:18:39

Temat: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>Przeciez na grupie mozna umiescic bank roslin poszukiwanych ,uklon do
> (...) Rafała

Nie obiecuje na razie niczego, bo reczne zamieszczanie ofert odpada i musze
zrobic rozeznanie co do tablic ogloszen, ale jak juz cos bede wiedzial, na
tak, czy nawet na nie, to na pewno dam znac.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-04-09 21:12:14

Temat: RE: zakupy w Szczecinie i Katowicach
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Wiesia Karpowicz
Sent: Monday, April 09, 2001 7:21 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: zakupy w Szczecinie i Katowicach

Witam
To spory musial byc ten nadmiar bo p. Kazia miala tych skalnic cale mnostwo
(wydaje mi sie, ze kazda z nich miala chyba metke z nazwa), sprzedawala te
wszystkie roslinki pod szyldem jakiejs szkolki, wydawalo by sie, ze rzetelny
producent, cena w porownaniu z innymi nawet przystepna, czego chciec
wiecej.....
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Witam.
Pani Kazia nie rozmnaza skalnic nie ma nawet skalniaka na swojej dzialce.

Producent hobbista owszem rzetelny,skalnice nie ze szklarni ,napewno dadza
radosc tym co je kupili pod warunkiem ze sprzedawca udzielil porady w jaka
ziemie nalezy posadzic i jak pielegnowac.??
Skalnice rozmnazaja sie bardzo latwo przez sadzonkowanie tylko w odpowiednim
okresie.
Ja na swoje potrzeby rocznie mam okolo 200 skalnic rozmnozonych
wlasnorecznie przez sadzonkowanie.
Jedna z trudniejszych do rozmnazania ale i najladniejszych jest
S.grisebachii, natomiast latwo sie wysiewa.
Obecnie powstala moda na skalniaki coraz wiecej osob je zaklada szukajac
roslin skalnych a nie majac pojecia jak je pielegnowac i jakie srodowisko im
stworzyc.

Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody