> Jak to się stało?
Ja bylem autorem wątku Jak powiedzieć dzieciom ,tam pisałem że postanowilem
odejsc i to powiedziałe żonie, ona po 3 dniach przeprowadziała
ze mną bardzo długą rozmowę, w tym czasie zmieniła siebie.
Nie wiem jak jej sie to udało ale zmienila sposób wyrażania swojej milości
z zalękniej zazdrosnicy na pewną kochająco siebie i mnie cudo.
Uśmiechała się , gdy coś jej nie wyszło, przepraszała mnie.
Ja bylem szczery do bólu, wiecie co mówiłem. I starałem się być dobrym mężem
w zakresie obowiązków domowych.
I przypatrywałem sie czy to co się dzieje jest sztuczne czy to prawdziwa
zmiana.
I wiesz ona jest prawdziwa wierzę w to.
Aby móc powiedzieć że ja też coś robię, po za tym nie chciałem prowadzić do
wiekszej krzywdy u tej trzeciej, budowaniew niej nadzieji byloby świnstwem.



>Jak znalazłeś miłość do Żony
Ona była tylko została przez nią samą zabita, zninsczona nie madrymi
działaniami, kiedy one ustąpiły mogła znowu nabrac blasku (znowu dostanę
posty że zbyt patetycznie, ale tak lubie myśleć)

>Jak zrozumiałeś, ze jest dla Ciebie więcej warta od tej drugiej kobiety?
To samo przyszło , z drugiej strony zauważyłem że ta trzecia chce tego
samego co moja żona w przeszłości. Chce odnajdywać we mnie swoją wartość,
nie chcę być niczyim lusterkiem. Chce kochać cudowną osobę, być dumny że
mnie wybrała.

Jacek