« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-04 15:21:58
Temat: zapach naftalinySzukam mieszkania (kupno) i czasami trafiaj? si? fajne lokale, ale
?mierdzi w nich naftalin?. Jak zlikwidowa? ten zapach?
Czy samo wyrzucenie mebli pomo?e, czy konieczny jest remont? Jesli
tak, to wystarczy przemalowa? mieszkanie?
Wielka pro?ba o rad?.
pozdro.
KDO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-06 12:23:08
Temat: Re: zapach naftalinyOn 4 Dec 2002 07:21:58 -0800, k...@o...pl (kdonovotny) wrote:
>Szukam mieszkania (kupno) i czasami trafiaj? si? fajne lokale, ale
>?mierdzi w nich naftalin?. Jak zlikwidowa? ten zapach?
>Czy samo wyrzucenie mebli pomo?e, czy konieczny jest remont? Jesli
>tak, to wystarczy przemalowa? mieszkanie?
>
>Wielka pro?ba o rad?.
>
Wiele lat wynajmowałam mieszkania i z zapaszkami było różnie - czasem
wystarczyło wszystko umyć (wszystko - szafki, półeczki, podłogi,
ściany gdzie się dało, łazienka), a czasem niestety oprócz mycia też
malowanie. Skuteczne w 200 % - sama sprawdziłam.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-21 23:58:34
Temat: Najszybszy sposob na pozbycie sie odoru
"Eulalka" <e...@w...pl> wrote in message
news:c7v0vu4tnojn29r39bkpld1u3ec9vpcrot@4ax.com...
> On 4 Dec 2002 07:21:58 -0800, k...@o...pl (kdonovotny) wrote:
>
> >Szukam mieszkania (kupno) i czasami trafiaj? si? fajne lokale, ale
> >?mierdzi w nich naftalin?. Jak zlikwidowa? ten zapach?
> >Czy samo wyrzucenie mebli pomo?e, czy konieczny jest remont? Jesli
> >tak, to wystarczy przemalowa? mieszkanie?
> >
> >Wielka pro?ba o rad?.
> >
> Wiele lat wynajmowałam mieszkania i z zapaszkami było różnie - czasem
> wystarczyło wszystko umyć (wszystko - szafki, półeczki, podłogi,
> ściany gdzie się dało, łazienka), a czasem niestety oprócz mycia też
> malowanie. Skuteczne w 200 % - sama sprawdziłam.
> Eulalka
Malowanie tylko z powodu naftaliny??? To zbyt drastyczne. Najtaniej
i najszybciej (doslownie minuty lub najwyzej godziny) robi sie to
pompujac ozon. Profesjonalne firmy zajmujace sie restoracja
np. po pozarach etc. uzywaja ozon do pozbycia sie zapachu
po dymie w budynkach. Po silnym pozarze jezeli dym wsiakl
wewnatrz scian zwykle malowanie nie zlikwiduje smrodu i musialbys
najpierw malowac specjalna farba z bariera a nastepnie zwykla farba.
Ozon tutaj wejdzie wszedzie i jest w tego rodzaju sytuacjach
najtanszym rozwiazaniem.
Oczywiscie ozon w wiekszych dawkach moze byc szkodliwy i sa tutaj
debaty pomiedzy naukowcami jaka dawka jest szkodliwa wiec wtedy
najlepiej wlaczyc generator ozonu i opuscic pomieszczenie na ten
czas. Ozon to jest dokladnie to co sprawia ze powietrze po burzy
zdaje sie byc "swiezsze".
Podobnie dzialaja te drozsze domowe oczyszczacze powietrza
produkujace negatywne jony i wyczyszcza wszystko z powietrza
do 0.01 mikrona wiec obojetnie czy to jest naftalina, drobny pyl,
odor, dym a nawet bakterie i wirusy. Ja w domu testowalem czasami
efektywnosc oczyszczacza powietrza poprzez palenie cygara
w zamknietym pokoju -- dziala znakomicie i nie przypuszczam aby
istnial jakikolwiek odor niemozliwy do zlikwidowania tym sposobem.
MBS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |