Jerzy Matuszczak napisał(a):

> Stary doświadczony laryngolog podał mi taki sposób, który wielokrotnie sam
> oraz moim dzieciom stosowałem. Zawsze pomagało. Kup 10 % roztwór
> sulfacetamidum - są to krople do oczu (to nie pomyłka), najlepiej w
> plastikowych pojemniczkach (aplikatorach). Podgrzej trochę najwyżej do
> temperatury ciała (nie więcej) i przed położeniem się zalej całkowicie ucho
> z którym masz kłopoty. Aby płyn nie wyciekł zabezpiecz ucho wacikiem.
> Robiłem tak zawsze wieczorem przed snem. Srodek jest łagodny i bezpieczny.
> Jest to najprostsza metoda pierwszej pomocy, przed ewentualnym dalszym
> leczeniem - najczęściej już niepotrzebnym.

Mnie pomaga Antonalgin- tanie krople do uszu.


Pozdrawiam,
Kaja
--
*Gdzie złoto przemawia, milczą języki*