« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2004-03-02 14:50:52
Temat: Re: zapijanie posilkow
>> Moze jak Zagloba pil miod, by oleum "wyniosl" do glowy, tak moze DO
>> pija koniak zeby tluszcze tamze powedrowaly i nasycily ich
>> blyskotliwe szare komoreczki? <tysiace smajlsow>
H> No tak, ja ten framgment ksiazki bardzo lubie, ale nawet nie pomyslalam o
H> tym fakcie ;-)))
H> No coz, nigdy wiec inteligencja nie dorownam, no ale nie kazdy musi byc
H> orlem ;-))) Hafsa
Hafsa, to co napisze nizej nie jest jakimkolwiek wazeliniarstwem lub
czyms podobnym :)
Czytajac Twoje posty i wiedzac ze jestes na DO chyle czola przed Toba
za rozsadek i to, ze pytasz. Nie krecisz, ale rzeczowo odpowiadasz.
Juz to sporo mi mowi o Twojej inteligencji :-)
--
Best regards,
Basiou mailto:b...@w...serwery.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2004-03-02 16:02:53
Temat: Re: zapijanie posilkowBasiou wrote:
> Czytajac Twoje posty i wiedzac ze jestes na DO chyle czola przed Toba
> za rozsadek i to, ze pytasz.
Bo jakos nadal nie czuje sie kims szczegolnym, mimo ze na szczegolnej diecie
jestem :-)))
Nie krecisz, ale rzeczowo odpowiadasz.
> Juz to sporo mi mowi o Twojej inteligencji :-)
Dzieki, milo mi Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2004-03-02 16:05:00
Temat: Re: zapijanie posilkows(00)mal wrote:
> to zart, czy taka praca?;)) pogromcy wampirow SA?
Po prostu mieszkam i pracuje na wsi, gdzie ludzie nie patrza na nikogo i na
nic tylko wsuwaja kilka razy dziennie czosneczek.
>> moze sa jakies pachnidla na bazie czosnku Hafsa
>
> A co to jest "czosnek Hafsa"? Ja takiego jeszcze nie jadlem;))
Zaluj! sa szczesliwcy, ktorzy jedli i im baaaardzo smakowal ;-))) Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2004-03-02 17:42:26
Temat: Re: zapijanie posilkowHafsa w wiadomości news:c22bf8$blm$2@inews.gazeta.pl pisze:
>>> moze sa jakies pachnidla na bazie czosnku Hafsa
>>
>> A co to jest "czosnek Hafsa"? Ja takiego jeszcze nie jadlem;))
>
> Zaluj! sa szczesliwcy, ktorzy jedli i im baaaardzo smakowal ;-)))
No rotfl :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2004-03-02 18:03:08
Temat: Re: zapijanie posilkow
>> Wlasnie powstaja nowe standardy optypicia i optyalkoholizmu :)
S> Siorbania alkoholu z łyżki kuchennej, bo po co się fatygować po kieliszek?
S> Sowa
ROTFL!ROTFL!ROTFL!
Sowa! Chcialabym jeszcze troche zdrowo pozyc na tym padole a nie
umrzec ze smiechu! ;-D
Basiou - ktora wybuchem smiechu przeploszyla chyba wszystkie zajace w
okolicy
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2004-03-02 19:43:43
Temat: Re: zapijanie posilkowDnia Tue, 2 Mar 2004 17:05:00 +0100, Hafsa <a...@n...www>
napisał:
> Po prostu mieszkam i pracuje na wsi, gdzie ludzie nie patrza na nikogo i
> na
> nic tylko wsuwaja kilka razy dziennie czosneczek.
Hmm... niezle:) A ile to osob liczy sobie ta wies?;) U mnie ok. 1000, tez
wies, ale takich zwyczajow nie ma;)
> Zaluj! sa szczesliwcy, ktorzy jedli i im baaaardzo smakowal ;-))) Hafsa
No dobra, juz dobra. Zaluje;)
--
[s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
"Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
czynić cuda..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2004-03-04 10:14:06
Temat: Re: zapijanie posilkow> Zwróć uwagę na nasycenie. Im mocniejszą będziesz pić herbatę, tym więcej
> będzie chciało Ci się pić. Po prostu organizm czuje pragnienie, bo chce
> rozcieńczyć wodą te substancje, które mu dostarczyłaś i wydalić. Ale Ty
> znowu pijesz herbatę (i pewnie nie jest słaba)... i tak w kółko.
> Dlatego się mówi, że herbata wysusza. To samo jest z piciem wysokomineralnej
> wody.
A czy to samo dotyczy np. kompotu truskawkowego? Im 'mocniejszy' tym bardziej
będzie chciało sie później pić?
Rafal
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2004-03-04 12:49:12
Temat: Re: zapijanie posilkow
Użytkownik "Rafal" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:05cd.00000d9e.4047016d@newsgate.onet.pl...
> > Zwróć uwagę na nasycenie. Im mocniejszą będziesz pić herbatę, tym więcej
> > będzie chciało Ci się pić. Po prostu organizm czuje pragnienie, bo chce
> > rozcieńczyć wodą te substancje, które mu dostarczyłaś i wydalić. Ale Ty
> > znowu pijesz herbatę (i pewnie nie jest słaba)... i tak w kółko.
> > Dlatego się mówi, że herbata wysusza. To samo jest z piciem
wysokomineralnej
> > wody.
>
> A czy to samo dotyczy np. kompotu truskawkowego? Im 'mocniejszy' tym
bardziej
> będzie chciało sie później pić?
Im mocniejszy roztwór, tym bardziej potem organizm domaga się wody, aby go
rozcieńczyć (osmoza).
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |