Strona główna Grupy pl.rec.dom zasłony z organzy

Grupy

Szukaj w grupach

 

zasłony z organzy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-28 13:16:43

Temat: zasłony z organzy
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szukam oryginalnych pomysłów na zawieszenie zasłon z organzy ( w nowoczesnym
salonie) - karnisz jest satynowy. Nie chcę wieszać na tradycyjnych kółkach.
W innych pomieszczeniach mam różne warianty "uszów"). A teraz brakuje mi
fajnego oryginalnego pomysłu. Aha, organza ma widoczny dość spory deseń (
tłoczony tulipan :)) i nie chcę jej zbyt mocno marszczyć. Za wszelką pomoc i
pomysły dziękuję.
Pozdrawiam,
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-28 13:39:16

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ce8944$c5a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...]Nie chcę wieszać na tradycyjnych kółkach.
> W innych pomieszczeniach mam różne warianty "uszów").[...]

Właśnie się zastanawiam nad tym samym. Zasłona będzie wisieć prosto i
płasko, szelki się nie komponują, kółka też nieszczególnie, najbardziej by
mi się podobało, gdyby wisiała siłą woli ;) Może uszyć szeroki tunel i po
prostu "wciągnąć" karnisz w środek[1]? W salonach czasem widuję materiały
upięte na drążku w coś na kształt lambrekinu - zasłona uchwycona nie u samej
góry, tylko na złożeniu, a ten zapas wywinięty od tyłu przez drążek i
udrapowany w artystyczne fałdy, zasłaniające mocowanie, może coś takiego Ci
przypasuje? Albo tkanina udrapowana na samym drążku, bez żadnych uchwytów -
ale to chyba tylko do stałej, nie przesuwanej dekoracji. Z patentów
podpatrzonych w sklepach przypominam sobie jeszcze nabite metalowe kółka
(tylko czy to będzie pasowało do organzy?) i tasiemki (mogą być z tego
samego materiału, co zasłona, albo aksamitki, albo sznurek...) przewleczone
przez dwie dziurki w zasłonie i zawiązane z przodu na kokardki.


[1] Plan jest taki: prostokąt z organzy, na dole i na górze wciągnięty
sztywny pręt (pytałam o to kiedyś na grupie). Myślicie, że zawieszony na
drążku za pomocą takiego tunelu będzie się dawał przesuwać? Na pewno dałoby
się to bezproblemowo ciągnąć za sznurek przymocowany przy górnym
usztywnieniu, ale to mi psuje koncepcję.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-28 15:11:36

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: "Dr.Kostek-Winnicki" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

poszukajcie w swoich miastach salonów Tadellii,
profesjonal obsługa i mnóstwo inspiracji.
Wiem tyle ,że są w Łodzi na ul. Wydawniczej i w Brzezinach.
Pozdro.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 09:59:47

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Może uszyć szeroki tunel i po
> prostu "wciągnąć" karnisz w środek[1]?
Z patentów
> podpatrzonych w sklepach przypominam sobie jeszcze nabite metalowe kółka
> (tylko czy to będzie pasowało do organzy?) i tasiemki (mogą być z tego
> samego materiału, co zasłona, albo aksamitki, albo sznurek...)
przewleczone
> przez dwie dziurki w zasłonie i zawiązane z przodu na kokardki.
>
>

Hihi.....chyba mamy podbne gusta....:Tunel" mam już w sypialni...bardzo
fajnie wygląda.
A jak myślisz, czy dałoby się bez nabitych metalowych kółek, po prostu
obrąbić te dziury i przewlec przez karnisz??
Dzięki, za górę pomysłów :))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 10:53:59

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ceai3j$3d9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...]Tunel" mam już w sypialni...bardzo
> fajnie wygląda.[...]

A jak z tym przesuwaniem? U mnie będzie dodatkowe utrudnienie w postaci
usztywnienia, ale zawsze to jakiś pogląd daje.

> [...] po prostu obrąbić te dziury i przewlec
> przez karnisz??[...]

Pewnie by się dało, a jeśli karnisz gładki, to może by się nawet nie
strzępiło, kwestia tylko, jak to będzie wyglądać? Może by to "złapać" z
dwóch stron w ozdobne łatki (kółka, kwadraty, chmurki, gwiazdki, whatevery)
z czegoś sztywniejszego, ewentualnie podprasowanego fizeliną, i machnąć
dziurę przez wszystkie trzy warstwy? Obrzydliwa dłubanina - ale kółko, IIRC,
kosztuje coś koło 8zł/szt, a nabite musi być nie rzadziej niż 15-20cm, no i
wyglądem nie do wszystkiego pasuje.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 11:07:41

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> napisał w
wiadomości news:ceal58$hbu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ceai3j$3d9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > [...]Tunel" mam już w sypialni...bardzo
> > fajnie wygląda.[...]
>
> A jak z tym przesuwaniem? U mnie będzie dodatkowe utrudnienie w postaci
> usztywnienia, ale zawsze to jakiś pogląd daje.

Przesuwa się zupełnie bez problemu, choć ja prawę powiedziawszy to mam
zasłony tylko do celów dekoracyjnych (znaczy się nie zasuwam na noc).
>
> > [...] po prostu obrąbić te dziury i przewlec
> > przez karnisz??[...]
>
> Pewnie by się dało, a jeśli karnisz gładki, to może by się nawet nie
> strzępiło, kwestia tylko, jak to będzie wyglądać? Może by to "złapać" z
> dwóch stron w ozdobne łatki (kółka, kwadraty, chmurki, gwiazdki,
whatevery)
> z czegoś sztywniejszego, ewentualnie podprasowanego fizeliną, i machnąć
> dziurę przez wszystkie trzy warstwy?

nie wiem,.czy flizelina nie będzie za ciężka dla organzy...chyba będzie :((


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 11:10:22

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dr.Kostek-Winnicki" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ce8fe4$2rn$1@news.onet.pl...
> poszukajcie w swoich miastach salonów Tadellii,
> profesjonal obsługa i mnóstwo inspiracji.
> Wiem tyle ,że są w Łodzi na ul. Wydawniczej i w Brzezinach.
> Pozdro.
>
>
Dzięki. Właśnie poszukałam tej Tadelli. W Krakowie (dla zainteresowanych )
jest na Zwierzynieckiej...
pozdr,
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 11:15:57

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ceam2t$l3a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...]nie wiem,.czy flizelina nie będzie za ciężka dla organzy...
> chyba będzie :((


Ale tylko malutki kawałek wokół dziury, żeby się nie rozciągało, nie
strzępiło i nie zwisało smętnie ;) Ja bym się bała, że sama organza
"nadziana" na karnisz może wyglądać cokolwiek przypadkowo - chyba że ją w
tej okolicy jakoś zmarszczysz, skłębisz albo co. Zresztą zawsze można
spróbować najpierw zrobić dziurę, a najwyżej później, jeśli będą jakieś
problemy - opancerzyć :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 11:49:33

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: "Iza Grzyb" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> napisał w
wiadomości news:ceam9j$ajl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:ceam2t$l3a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > [...]nie wiem,.czy flizelina nie będzie za ciężka dla organzy...
> > chyba będzie :((
>
>
> Ale tylko malutki kawałek wokół dziury, żeby się nie rozciągało, nie
> strzępiło i nie zwisało smętnie ;) Ja bym się bała, że sama organza
> "nadziana" na karnisz może wyglądać cokolwiek przypadkowo - chyba że ją w
> tej okolicy jakoś zmarszczysz, skłębisz albo co. Zresztą zawsze można
> spróbować najpierw zrobić dziurę, a najwyżej później, jeśli będą jakieś
> problemy - opancerzyć :)
>
]
no właśnie chciałam ją zmarszczyć (wszyć taśmę i nad tym zrobić
dziury)...jak myślisz, będzie to jakoś wyglądało?
pozdr. ciepło,
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-29 12:54:01

Temat: Re: zasłony z organzy
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Grzyb" <i...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ceaocg$lbd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...] no właśnie chciałam ją zmarszczyć (wszyć taśmę i nad
> tym zrobić dziury)...jak myślisz, będzie to jakoś wyglądało?


Eno nieno ;) Na ile mogę zaufać swojej wyobraźni (ale uprzedzam, że to
zaufanie ograniczone ;), to albo taśma, albo dziury. Jak ma wisieć tak
bardziej "ikeowsko", to dziury. Jak taśma, a nie na żabkach, to może uszyć z
krezą, która zasłoni drążek? Tylko organzę na krezę trzeba chyba podwójnie
albo wręcz udrapować przy wszywaniu, żeby się zrobiły takie "chmurki", a nie
smętny kłapeć. Opisz może dokładniej, jak to ma być z tą taśmą i dziurami,
bo sprawiasz wrażenie człowieka z dobrymi pomysłami, tylko ja sobie tego
zwizualizować nie mogę :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rowniez dla domu - Niebanalne uslugi fotograficzne
POLAR - symbole lodowek
Frytownica - Jaka??
Marmurowy blat do kuchni?
Panele podłogowe - klej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »