Data: 2002-10-26 15:33:46
Temat: Re: zatoki a basen
Od: "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nishigoi" <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:apcgp9$ect$1@news.polbox.pl...
> Chore zatoki raczej wykluczaja plywanie, a nurkowanie z
> zupelnosci. Nie ma o czym mowic. Musisz wyleczyc. Mozna
> sobie narobic bigosu - np. zapalenia ucha srodkowego, zatok,
> itp. straszliwy bol i dluga rekonwalescencja.
Ale ja nie mowie o plywaniu podczas stanu zapalnego. Tylko tak wogole. Czy
jesli jestem zdrowa nie mam kataru itp moge chodzic na basen?
Bo wlasnie to mi lekarka odradzila. Odradzila wogole jakiekolwiek chodzenie
na basen.Czy jesli nic mi nie jest normalnie oddycham chlorowana woda moze
mi zaszkodzic? Oczywiscie po basenie dokladnie sie susze i najczesciej
odczekuje jeszcze troche czasu np w kawiarni zeby "odtajec"
Kropelka
>
> Pozdrawiam
> Ni
>
>
|