Data: 2003-01-19 21:29:39
Temat: Re: zatoki i pływanie.
Od: "Łukasz" <l...@w...ps.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "janu37" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqrf54$co7$1@news.tpi.pl...
> Mam parę pytań.
>
> Moja córka ma zapalenie zatok przynosowych. (pod zdjęciem rendgenowskim
Pani
> Doktor napisała : Całkowite zaciemnienie zatok obocznych nosa , komórki si
> towia częściowo powietrzne). Teraz bierze od tygodnia antybiotyk i spray
do
> nosa (nie mam nazw).
> Pytanie pierwsze:
> Czy konieczna może się okazać punkcja? Czy wyleczenie lekarstwami
wystarczy.
> Jak jest z nawrotem tej choroby?
> Pytanie drugie:
> Córka bardzo lubi pływać, a za dwa tygodnie będą zawody międzyszkolne,
które
> są tylko raz w roku i chciałaby na nich być. Czy taki udział jest mocno
nie
> wskazany i czy w ogóle pływalnia teraz jest jej nie wskazana?
>
> Pozdrowienia dla Grupy. Janusz.
>
>
>
>
Cześć. Ja też od lat miałem problemy z zatokami. Lepiej zapytać się, czego
nie robiłem, aby sobie pomóc. Przeszedłem nawet operację - ale bez skutku. W
końcu trafiłem na świetną kurację olejem słonecznikowym. Stosuję ją już od 5
miesięcy i muszę przyznać, że naprawdę pomaga. Więcej na stronie:
http://www.idn.org.pl/sm/Irena/OLEJ.HTM. Życzę zdrowia i pozdrawiam !
|