Data: 2012-03-15 18:50:57
Temat: Re: zbawiennosc
Od: "pyti" <k...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Wed, 14 Mar 2012 22:45:47 +0000 (UTC), pytia napisał(a):
>
> > Aicha <b...@t...ja> napisał(a):
> >
> >> W dniu 2012-03-14 23:26, pytia pisze:
> >>
> >>> niezmacony spokoj wewnetrzny (harmonie psychiczna, duchowa)?
> >>
> >>> na pelna zmaksymalizowana radosc zycia...
> >>
> >> A to nie jest całkiem coś innego przypadkiem?
> >>
> > A bo ja tam wiem?
> > A to nie da sie i na jezdzca i od tylu na raz?
>
> A zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko?
> Tego nijak nie wyczarujesz 3-)
inni mowia:
albo rybki albo akwarium
ale rybki bez akwarium(rzeki,jeziora,morza...)
to sprzecznosc
lub na co komu akwarium bez rybek?
cialo jest po to by sie rozmnazalo...
ciasteczko zjedzone pozostaje ciasteczkiem
tyle ze
..zjedzonym
obieg atomow w przyrodzie nic nie ginie jedynie zmienia swoja postac
wiec czemu samemu ciasteczka jedzac ciasteczkiem dla innych nie zostac?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|