Data: 2008-09-16 12:38:57
Temat: Re: zęby a zatoki i cera?
Od: Piotr Tajduś <g...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stefan pisze:
(...)
> powiedział mi kiedyś "za szczeniaka" mój rodzinny dentysta (lubił monologi
> prowadzić kiedy ja cierpialem na fotelu) - skończymy remont uzębienia -
> skończą się twoje problemy z nosem i facjatą. Niestety nie mam już z gościem
> kontaktu - mieszkam setki km od niego obecnie. Mógł mieć rację? Jakoś nigdy
> nie skończyłem "remontu" - zawsze jest coś do zrobienia, a jak wydaje się że
> owszem - to po pól roku np. wypada plomba i okazuje się "że to od dawna
(...)
U mnie po wyleczeniu zębów, w tym jednego kanałowo, zniknęły wszelkie
problemy z zatokami, a miałem z nimi kłopot cały czas. Podejrzewam że
jak spadała odporność organizmu to stan zapalny potrafił się rozwinąć z
zęba na zatoki...
dus
|