ja mam w.w zespół.
Przez pare lat okresu dojrzewania mimo ze uprawialem duuuzo sportu 2-3 godz
dziennie na silowni, ciagkle bylem senny, slaby, i potrzebowalem duzo wiecej
pracy aby cos w tym ^ osiągnąc.
Oprcz chronicznego zmeczenia, sennosci, przemęczaniam, i żółtych białek gdy
przesadzi sie z wysilkiem lub pare godzin jest sie na głodzie to nic innego
sie nieodczuwa.
zadnej diety nie trzeba, bzdury jakis lekarz mu naopowiadal, poco dieta jak
to nie od jedzenia i watroba sie nie "męczy"?
brakuje jakiegos enzymu i dlatego bilirubina jest nie rozkladana..
u mnie zdiagnozowali to gdy mialem 17 lat ( a raczej domniemali ze to mam bo
jedyna diagnoza na 100% poprzez biopsje wątroby)dzis mam 23 lata i miesiac
temu zrobilem pierwsze badania od 6 lat i.. wynik ten sam, usg wątroby to
samo, bilirubina kolo 3.0 mimo ze 'czasem" biore sobie hepatil. zrobilem tez
mnostwo badan krwi innych - wsyzstko w porządku.
Co do silimarolu to osttanio dal mi to lekarz amator - totalny zlewca nie
bada a wypisuje recepty,konował., i skierwal najescze jedno badanie na
bilirubine za miesiac, bralem 3 dni ale zle jakos sie czulem niestrawnosc
itp przestalem brac.

co do zycia z zespolem to na dzien dzisiejszy jakos nieodczuwam juz, chyba
ze tylko po zainteresowanych twarzach gdy blisko stojac zkims rozmawiam.
Ciezko czasem komus wytlumaczyc ze mimo żółtych białek niejestem chory
zakaznie..
pozdro
a szczegolowe info o zespole gilberta i innych grupach rockowych;)
znajdziesz na google.pl