ziemniaki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-25 20:39:16

Temat: ziemniaki
Od: GeeKooska <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki ( ktore
zostaly np. z poprzedniego dnia)?
ja np.podsmazam je z cebulka i posypuje startym zoltym serem - sa ok:
lub robie kotleciki :
ziemniaki utluczone na mase + 3-4 pieczarki drobniutko pokrojone+ 1
cale jajko ( surowe) + szczypiorek + maka dosypywana w trakcie
mieszania.
Formuje prostokaciki, obtaczam w bulce i smaze do zarumienienia.
Sa pycha i w sumie szybko sie to robi.
Oczekuje na jakies rownie dobre-smaczne przepisy. ;)

---
GeeKooska

----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-25 21:03:07

Temat: Re: ziemniaki
Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki ( ktore
> zostaly np. z poprzedniego dnia)?

Tak! Kosz na śmieci, ewentualnie znajomy hodowca kur, świń itp.

*p*

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 21:08:19

Temat: Re: ziemniaki
Od: "Andzia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

niestety nie moge sie zgodzic ,z " wczorajszych" ziemniakow moja tesciowa
robi kopytka i sa podobno bardzo dobre

Użytkownik <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:77fe.00001c83.3c7aa68b@newsgate.onet.pl...
> > Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki ( ktore
> > zostaly np. z poprzedniego dnia)?
>
> Tak! Kosz na śmieci, ewentualnie znajomy hodowca kur, świń itp.
>
> *p*
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 21:12:49

Temat: Re: ziemniaki
Od: GeeKooska <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Feb 2002 22:03:07 +0100, <p...@s...pl> wrote:

>Tak! Kosz na śmieci, ewentualnie znajomy hodowca kur, świń itp.
>
>*p*

Dzieki nie o taki porady mi chodzilo.
A swoje droga jak masz taki podejscie do wszystkiego to wspolczuje.

Pozdr
GeeKooska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 22:03:39

Temat: Re: ziemniaki
Od: GeeKooska <g...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki, mi chodzilo o potrawy z ugotowanuch ziemniakow ,niekoniecznie
"wczorajszych" a kopytka - pewnie ze sa dobre z buleczka i maselkiem -
PYCHA.

Pozdr
GeeKooska
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 10:57:52

Temat: Re: ziemniaki
Od: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andzia" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a5e968$25s$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> niestety nie moge sie zgodzic ,z " wczorajszych" ziemniakow moja
tesciowa
> robi kopytka i sa podobno bardzo dobre
>
> Użytkownik <p...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:77fe.00001c83.3c7aa68b@newsgate.onet.pl...
> > > Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki
( ktore
> > > zostaly np. z poprzedniego dnia)?
> >
> > Tak! Kosz na śmieci, ewentualnie znajomy hodowca kur, świń
itp.
> >
> > *p*
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
> Nie przejmuj się on musi każdemu dowalić jak tylko może pewnie
ma z 17-18lat
pozdr.Alex

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 12:32:57

Temat: Re: ziemniaki
Od: i...@r...com.pl (Agnieszka Nowak) szukaj wiadomości tego autora

From: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl>

> > Nie przejmuj się on musi każdemu dowalić jak tylko może pewnie
> ma z 17-18lat
> pozdr.Alex

Ja protestuje. Mloda jeszcze jestem i dobrze pamietam, ze w tym wieku takich
wyskokow nie mialam. To musi byc cecha charakterologiczna ;-))

Macabra

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 17:31:14

Temat: Re: ziemniaki
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

GeeKooska <g...@b...pl> wrote:

>Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki ( ktore
>zostaly np. z poprzedniego dnia)?

Wklejam "Golaski" Qdłatej albo Oshin bo jakoś obie mam w jednym
poscie...i nie wiem która z Nich popełniła ten
przepis...(podejrzewam jednak Oshin)

"golasy
skladniki:
1 kg ziemniakow
1/2 kg kaszy
2 jaja
ew. 2 cebule
25 dkg twarogu (moze byc chudy, moze byc tlusty jak kto lubi)
1 zoltko
sol, pieprz
tluszcz

ziemniaki gotujemy w lupinach (mozna i bez)
kasze przelewamy wrzatkiem, coby sie rozpulchnila
cebule kroimy bardzo drobniutko
miekkie juz ziemniaki ubijamy, do gladkiej masy dodajemy kasze, jaja,
cebule i twarog, lekko solimy i pieprzymy, wyrabiamy na gladka mase
masa powinna sie _wydawac_ przesolona
z masy formujemy waleczki, smarujemy je po wierzchu zoltkiem
forme mocno natluszczamy, wsadzamy nasze golasy, i do piekarnika 250
na ca 45 min (patrzec czy sa gotowe)
golasy mozna jesc na zimno ze smietana lub jogurtem
mozna na cieplo, albo odsmazone ze skwarkami"

AgataW.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 18:33:30

Temat: Re: ziemniaki
Od: "Magdalena W." <zolza@usunto_astercity.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik GeeKooska <g...@b...pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:l...@4...com...
> Macie moze jakies pomysly - przepisy na ugotowane ziemniaki
ktore
> zostaly np. z poprzedniego dnia)?
Salatka: dowolna ilosc ugotowanych ziemniakow, sporo cebuli drobno
posiekanej, kiszone ogorki. Nie podaje proporcji bo zaleza one od
fantazji, ziemniakow teoretycznie powinno byc wiecej niz
wszystkiego pozostalego razem, a ogorkow wiecej niz cebuli w
stosunku mniej wiecej 2:1. Ale jak Ci sie wezmie tak bedzie dobrze
:)
Ziemniaki w kostke lub cwierc-plasterki, cebule drobniutko, ogorki
w kostke lub cwierc-plasterki. Wymieszac wszystko. Polac oliwa
(lyzka, dwie wystarcza), posolic i popieprzyc. Opcjonalnie: oliwe
wymieszac z lyzka musztardy. Rowniez opcjonalnie: polac
winegretem.
Doskonala do parowek czy serdelkow na kolacje, rownie dobra jako
dodatek do roznistych mies. Chyba mozna podgrzac ale ja wole na
zimno.
Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 22:57:38

Temat: Zemaicziu (P)
Od: "Bozena" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam bliny Zemaicziu. Bardzo podobne do kotlecikow. Wklejam swoja stary
post z przepisem.

Bozenka z Wilna :o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
FAQ : http://bozena.samorzad.pw.edu.pl/faq/index.html
Archiwum: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

*************************************************
Dzis proponuje dla wszystkich przepis na typowo litewskie bliny "Zemaicziu".
Z gory przepraszam za brak proporcji, zawsze robie na oko.

Przedstawie dwie wersje miesna i bezmiesna, specjalnie dla Basi, zeby nie
musiala dlugo stac w kolejce :o)

Potrzebne sa:

na ciasto:
ziemniaki
jaiko
maka

na farsz miesny:
mieso
cebula
wywar (moz byc kostka)

farsz bezmiesny:
grzyby
cebulka
przyprawy

Ziemniaki trzeba ugotowac w osolonej wodzie, oczekac az wystygna i rozetrzec
albo przepuscic przez maszynke do mielenia miesa. Do tej masy dodac jajko
lub dwa, ciasto powinno byc takie, zeby dalo sie z niego zlepic placki.
Ciasto zazwyczaj sie lepi do rak, tu pomocna jest maka. Jak ktos sobie
zyczy, to do ciasta mozna dodac jakies przyprawy.

Farsz miesny:
Gotowane mieso (moze byc kazde, kiedys robilam nawet z kurczakiem)
przepuscic przez maszynke do mielenia, drobno posiekac cebulke i wszystko
lekko podsmarzyc na oleju lub masle. Pod koniec smazenia dodac wywar, tyle
aby mieso nie bylo zbyt suche, ale plywac tez nie moze.
Jak ktos nie ma mozliwosci albo checi (tez sie zdarza) przygotowywania
farszu z gotowanym miesem, moze zrobic zwykle mielone, smazac go z cebulka.

Frasz bezmiesny, nie jest juz danie tradycyjne, a tylko twor mojej fantazji:
Grzyby moga byc kazde, robilam z pieczarkami, kurkami i mieszanka innych
lesnych - niestety nieznam polskiej nazwy :o( . Wiec proponuje
najzwyczajniej usmazyc, poddusic grzybki z cebulka i uzyc tego jako farszu,
tylko bez tego grzybowego soku, ktory powstanie podczas smazenia. Ten sok
dodaje pozniej np. do sosu smietanowego, zreszta grzyby tez, jezeli zostana.

Jak juz wszystko mamy, to zaczynamy formowanie blinow. Bierzemy ciasto
ziemniaczane robimy na jednej dloni taki duzy placek, na ktory kladziemy
troche miesa, i calosc przykrywamy ciastem, zawijajac brzegi lub dodajac
ciasto z miski. Trzeba tylko uwazac, aby brzegi dobrze sie posklejaly i
farsz nie wypadal. W efekcie powinien wyjsc taki dosyc gruby (ok 1,5 cm)
plaski placek, ktory trzeba obtoczyc w mace. Smazy sie te bliny na goracym
oleju do zlotego koloru. Proponuje podawac polane smietana lub jakims sosem,
do tego dobrze pasuje surowka .

Polecam sosik np. pieczarkowy ze smietanka.

Skanaus, czyli smacznego po litewsku.
****************************************************
***