Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Kokushu)" <k...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:1mco61el2efmn.16jgewo4f9fo2.dlg@40tude.net...
> Żeby było jasne: guzik mnie obchodzi, czy na obiad jesz słoninę ze
> smalcem,
> miseczkę kiełków z deszczówką, czy też schabowego i pół litra. Nikt Ci też
> tak naprawdę nie zabrania propagowania jedzenia ekologicznych nornic, ani
> picia wina z truskawek. Tylko proszę, nie dorabiaj do tego nibynaukowej
> ideologii, albo dorabiaj zgrabnie i ze wdziękiem.
>
To co dla mnie jest zgrabne i z wdziękiem, dla ciebie może być szkaradne, i
vice versa...:)))
Ale pamiętaj, ja nie jestem na grupie aby przekonywać do diety optymalnej
ani lekarzy ani osób piszących posty...
I zauważyłem pewną prawidłowość na grupie.. Jeżeli ktoś, czegoś nie rozumie,
nazywa BEŁKOTEM...:)))
Kiedyś mnie to "bolało", teraz uśmiecham się po tych słowach...:)))
Pozdrawiam Jurek M.