On Thu, 3 Jan 2002 00:18:45 +0100, "Karolina"
<k...@b...wroc.pl> wrote:

>> co wy kobiety macie takie zamilowanie, do ziol, diety optymalnej,
>> wyciagu zkokosow na cere, i plynow do higieny imtymniej z ekstraktem z
>> miodu i pszenicy, a do tego ogoorki na twarz i krem z wyciagiem z
>> ziaren slonecznika, takich pierdol jest wkazdym pismie kobiecym od
>> bolo glowy, na ktoory tez jest co ? oczywiscie napar z szalwi pity 2
>> razy dziennie, a surowa marchewka wplywa dobrze na wlosy i paznokcie
>Witam
>A skad ta liczba mnoga i wniosek ze jestem zwolenniczka diety optymalnej

mialem na myli kobiety w ogoolnosci, zwlaszcza starsze, ale nie tylko,
ze mowilem kobiety to poprostu tak sie mowi, a jesli ty nie jestes
zwolenniczka to jestes raczej pozytywnym wyjatkiem
o tym ze to kobiety swiadczy np. to ze przegladajac pisma kobiece
mozna trafic a to na zbawienne zbawienne wlasciwosci ogorka czy
pomidora, takie bezsensowne roztrzasanie pierdolek, sprawiajace
wrazenie ze wszystko jest takie wspaniale i jedno zdrowsze od drogiego

>itd?Fascynujacy sa ludzie ktorzy wlaczaja sie w dyskusje tylko po to zeby
>powiedziec cokolwiek.
>Rozumiem ze teraz dorwales sie do listy i komentujesz
>posty sprzed miesiaca ale to jest troche spozniona reakcja.Ale widze ze po
>prostu wolno reagujesz wiec chyba dlatego nie zorientowales sie jeszcze ze
>moj komentarz byl ironiczny.
>Pozdrawiam Karolina

jakbym mial komentowac/ powiedziec cokolwiek do bym sie nie odnosil do
postow sprzed miesiaca, tylko do byle ktorych pierwszych z brzegu