*anka* wrote in <news:d6ca0e$mg2$1@nemesis.news.tpi.pl> :

> byl koszmarny. poinformowal mnie (wszystko zaczyna sie od poczatku) ze
> rozwiedzie sie jak tylko jego synek zacznie rozumiec sytuacje! rozumiecie?

zapewniam że synek juz dawno sie zorientowal ze miedzy rodzicami jest
zle (jesli jest zle - bo moze byc wszystko normalnie tylko ze tatus po
cichu ma dupe na boku)

> piekne i w rozowych barwach. znowu przyszlosc jakwi sie w jasnych
> kolorach. A ja nie wiem czy moge mu zaufac.

Umiesz robić Carbonarę? Krótki kurs:
10 dkg bekonu pokrój w paski ok 1cm, cebulę skrój w kostkę.
Weź patelnię na której mialabys to wszystko podsmażyc i jebnij się nią
prosto w łeb (raz lub dwa) bo tobie to juz nic nie pomoże. ;) to
naprawde życzliwa rada - moze cos ci sie przestawi bo inaczej
zostaniesz głupią cipą (do tego starą).

--
Jeśli mówisz do boga - to jest modlitwa.
Jeśli bóg mówi do Ciebie - to nazywa się schizofrenia paranoidalna.