Data: 2004-04-14 12:05:26
Temat: Re: zmarły ojciec
Od: "Vicky" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Foxy" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c5j6ij$kig$1@news.onet.pl...
> Kuzynce pare la temu zmarł ojciec. Wcześniej róznie im sie układało.
> Teraz ona ma synka męża i 26 lat. Od paru tygodni bardzo często sni jej
> sie tata, który mówi, że czeka tu na nią. Podczas prasowania w zeszłym
> tygdoniu poczuła uderzenie w kark i padła na ziemię. Jest jednym
> kłebkiem nerwów. Jest osobą trzeźwo stąpającą po ziemi, ale to co sie
> ost. dzieje jakos ja przerasta. Cała rodzina została zaalarmowana, bo
> ona sie boi i nie wie co ma robić. Każą jej zamówic za ojca mszę,
> odwiedzic na cmentarzu...ale na razie nie ma zmian.sny powracają.
> Szczerze to nie wiem co jej doradzić. Proszę potraktować tego posta
> poważnie, bo nam nie jest do smiechu. Może ktos spotkał się z podobnymi
> sytuacjami.a może po prostu to ona sama sobie coś projektuje.może jakieś
> stłumione poczucie winy względem ojca daje znac o sobie.juz sama nie
> wiem. Czy konieczn jest wizyta u psychologa, bo do psychiatry to ją
> trudno będzie wysłać.chociaż jest kłębkiem nerwów
> Ania
Może prędzej wizyta u księdza?
Pozdrawiam
Vicky
|