Data: 2001-03-21 16:30:37
Temat: Re: znasz sposób na nudę
Od: "Ewa po prostu" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "... z Gormenghast" >
> Ewa po prostu odpowiedziała w news:995ujr$q5b$5@news.tpi.pl...
> zamiast tego loblaza, który się nudzi... na tyle, że nie chce mu się odpowiedzieć
;))
-------- wiesz, musiałby się przymusić do przeczytania kilku wiadomości..))
może jego lektor ma wolne ??
> Jaka jest różnica między książką a telewizorem w wąskim przedziale dotyczącym
> rozwoju kreatywności i samodzielności myślenia - co ma bezpośredni związek
> z podatnością bądź odpornością na zjawisko zwane nudą?
----- Ewa przeprasza, że sie odezwała, problem zwany nudą jest jej
od wielu lat obcy i przez najbliższych kilka nie zanosi się, żeby poznała ten stan...
Natomiast - juz nieco powazniej - mam wrażenia, że film - niezaleznie
od walorów treściowych - dzieje się szybko. Średnio 1,5 godz. i juz wszystko
wiadomo, problemy pokazane, rozwiązane..
Książkę czyta się dłużej, zaczyna brakować cierpliwości i umiejętności
skupiania uwagi
( to tak przyczynkowo do TV).
Poza tym - może brakuje wyobraźni do wejścia w świat literacki?
Ukłony - Ewa
|