zniszczona bluzka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-24 13:22:01

Temat: zniszczona bluzka
Od: "DDrezno" <D...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
wybrałam sie do fryzjera - cięcie plus farbowanie. Z efektu na głowie jestem
zadowolona, ale po przyjściu do domu okazało sie, że bluzka, w której
poszłam jest kompletnie zniszczona (dwie wielkie plamy na plecach po
farbie). Czy któraś z Was miała kiedyś taką sytuacje? Jak pozbyć się tej
plamy? Może jakas farba do tkanin? Bluzka jest bawełniana, bladoniebieska,
plamy są białe - po prostu odbarwienie jak po chlorze :(((. Proszę o pomoc.
Z góry dzięki.
pozdrawiam
dominika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-24 16:48:53

Temat: Re: zniszczona bluzka
Od: "I.P." <i...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

"DDrezno" <D...@i...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bd9j9u$n5f$1@news.onet.pl...
> Witam,
> wybrałam sie do fryzjera - cięcie plus farbowanie. Z efektu na głowie
jestem
> zadowolona, ale po przyjściu do domu okazało sie, że bluzka, w której
> poszłam jest kompletnie zniszczona (dwie wielkie plamy na plecach po
> farbie). Czy któraś z Was miała kiedyś taką sytuacje? Jak pozbyć się tej
> plamy? Może jakas farba do tkanin? Bluzka jest bawełniana, bladoniebieska,
> plamy są białe - po prostu odbarwienie jak po chlorze :(((. Proszę o
pomoc.
> Z góry dzięki.
> pozdrawiam
> dominika

Niestety, ale wyglada to na odbarwienie, mozesz jedynie zareklamowac u
fryzjera, czy oni nie zakladaja takiej pelerynki, aby nie uszkodzic ubrania?
Kiedys usuwalam z czegos plamy i w ten sposob zniszczylam sobie spodnie,
strata byla niestety wieksza niz zadowolenie z usunietych plam :(
Ilona