Data: 2007-04-17 21:30:16
Temat: Re: żółtaczka - szpital
Od: "czeremcha " <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kukikoko <k...@o...pl> napisał(a):
> 23 maja idę na operację do szpitala.
> czy szczepić się na żółtaczkę, a jeśli tak to jak?
Spytać się w szpitalu - na oddziale, na którym będą Cię kroić. Ja też mam
krojenie w planach - i wyraźnie powiedziano mi, że odchodzi się od tego
wymogu.
Lekarz pierwszego kontaktu powiedział - szczepić. /Miałam w przeszłości dwa
szczepienia/. Pielęgniarka - sprawdzić poziom przeciwciał w Sanepidzie.
Wynik wyszedł bardzo zadowalający. W Sanepidzie powiedziano mi, że nie
trzeba doszczepiać i że można mieć wystarczający poziom przeciwwciał i bez
szczepienia /po np. bezobjawowym zainfekowaniu, z którym ogranizm sobie
poradził/. Pokazałam wynik lekarce pierwszego kontaktu - powiedziała -
doszczepić. Nie doszczepiłam. Ustalając termin szczepienia - lekarz w
szpitalu powiedział - jak wyżej. Że odchodzi się od wymogu. Że trudniej
złapać WZW B w szpitalu niż u kosmetyczki czy fryzjera /jednorazowy sprzęt,
sterylizacja itp/.
Jakoś nie widać fali zachorowań wśród pacjentów zgarniętych np. z ulic po
wypadkach drogowych, poddawanych w szpitalu zabiegom, a nie szczepionych
przed wypadkiem.
Nie doszczepiam.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|