Data: 2004-01-03 01:21:27
Temat: Re: żółtaczka typu C i B a pocałunki
Od: "Paweł" <p...@w...pl@niechcespamu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "vill" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bt2559$3m1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Norbert" <p...@n...gg> napisał w wiadomości
> news:bt1u9a$qdl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Nic ci nie bedzie :-) Chociaz w Totka tez czasami mozna wygrac.
>
> Jesli chodzi o typ C to z tego co mi mowiono od nosiciela zeby sie zarazic
> (a takim jestem) to praktycznie tylko krew (transfuzja itp.) zonie nic nie
> jest a juz 4 latka razem. Chociaz jakis czas temu robilem badania na
> obecnosc i wynik nic nie wykazal. Pytanie do bardziej zorientowanych czy
> istnieje mozliwosc ze organizm sam zwalczyl wirusa czy wykonczyly go pizza
i
> alkochol??
Alkochol nie, zato alkohol może wykończyc wątrobę:
O zniszczenie wirusa najbardziej jednak podejrzewałbym pizzę:))
P
|