« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-03-06 20:33:15
Temat: Re: żółwik
> Nazwa mnie rozśmieszała to kupiłem i... wyrósł z tego oczywiście panstemon.
> :-)
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
Nie możecie przejść na "ty"? Mówiłbyś do niego "stemon" :))
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-03-06 20:49:19
Temat: Odp: żółwik
Użytkownik Lilka <l...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...onet.pl...
>
>
>
> Nie możecie przejść na "ty"? Mówiłbyś do niego "stemon" :))
>
Być moze latem gdy po kilku piwach nabiorę do niego przekonania. :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-03-06 20:59:25
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d0fo80$2j2$1@atlantis.news.tpi.pl...
| A mnie z tego zdjęcia które znalazłam
| http://www.republika.pl/szejul/images/151.jpg
| bardziej przypomina odętkę ... ale możecie ze mną tu polemizować ;-)
Ma większe kwiaty...zasadniczo też się śliniłam i wreszcie wysępiłam
jesienią :-D
Pozdrawiam, Basia.
P.S. Na zdjęciu naturalnie Chelone;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-03-06 22:09:18
Temat: Re: żółwik> Ma większe kwiaty...zasadniczo też się śliniłam i wreszcie wysępiłam
> jesienią :-D
>
> Pozdrawiam, Basia.
W sumie to też dobra wiadomość dla mnie ... ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-03-06 22:44:06
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d0fl7v$i0b$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Pytanie brzmiało co to jest żółwik, a nie co posadzić.
> A trudno powiedzieć, co, jeśli ta sama polska nazwa określa dwie rośliny.
> Dla mnie to zamieszanie. I EOT, bo znowu w nomenklaturę wsiąknę:-)
>
A o czym tu mówić, jakiś sprzedawca z jakiejś szkółki źle kiedyś nazwał
penstemona i się rozniosło po Polsce, też się z tymi błędnymi nazwami
spotkałam, przecież żółwik w odniesieniu do penstemona, to nawet nie
synonim, w literaturze nigdy się z tą nazwą nie spotkałam. Chelone to
żółwik, penstemon to penstemon i basta.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-03-07 07:01:28
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d0gt52$af1$1@atlantis.news.tpi.pl...
[...]
> Chelone to
> żółwik, penstemon to penstemon i basta.
Dla mnie też żółwik to Chelone. Nie odnosicie wrażenia, że biały rośnie
mniej intensywnie?
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-03-07 07:23:39
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:d0gug4$k18$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Chelone to
>> żółwik, penstemon to penstemon i basta.
>
> Dla mnie też żółwik to Chelone. Nie odnosicie wrażenia, że biały rośnie
> mniej intensywnie?
>
Ja mam wrażenie że wszystkie roślinki o białych kwiatach słabiej
rosną,czyż nie ??
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-03-07 07:29:08
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:d0gug4$k18$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Dla mnie też żółwik to Chelone. Nie odnosicie wrażenia, że biały rośnie
> mniej intensywnie?
>
Nie odnosimy żadnego, bo nie posiadamy, ani białego ani różowego, a
chcielibyśmy ;)))
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-03-07 07:31:33
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0gviq$jb8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Ja mam wrażenie że wszystkie roślinki o białych kwiatach słabiej
> rosną,czyż nie ??
>
No raczej nie, zbytnie uogólnienie. Ale bywa tak, że białokwiatowe odmiany w
porównaniu do kolorowych rosną nieco słabiej, może to mniejsza ilość
chlorofilu w liściach? Białe odmiany z reguły mają liście jaśniejsze.
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-03-07 08:00:43
Temat: Re: żółwik
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:d0gvte$kin$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie odnosimy żadnego, bo nie posiadamy, ani białego ani różowego, a
> chcielibyśmy ;)))
Jak zejdą śniegi, to zobaczymy co tam będzie i czy da się coś uskubać :-)).
Z pozdrowieniami, Maria (zasypana śniegiem po kolana)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |