zona zdradza ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 159

1. Data: 2002-11-03 16:04:14

Temat: zona zdradza ??
Od: "aw" <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam taki problem....
Moja zona jest w tej chwili w USA , wyjechała 1 miesiac po ślubie.
Ostatnio duzo jezdzi z kolegami z pracy na diskoteki, do kawiarni na kawe,
do kina....
Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to wcale nie
podoba......
Co mam zrobic ??? Czy ona mnie zdradza ??? Ciagle o tym mysle...........

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-11-03 16:41:22

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "tweety" <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aw" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aq3hci$gqt$1@news2.tpi.pl...
> Mam taki problem....
> Moja zona jest w tej chwili w USA , wyjechała 1 miesiac po ślubie.
> Ostatnio duzo jezdzi z kolegami z pracy na diskoteki, do kawiarni na kawe,
> do kina....
> Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to wcale nie
> podoba......
> Co mam zrobic ??? Czy ona mnie zdradza ??? Ciagle o tym mysle...........

Wydaje mnie się z punktu widzenia kobiety, ze gdyby zdradzała to by Ci tego
nie mówiła, tylko próbowała za wszelką cene ukryć. A poza tym zdradza
gdzie?? w pełnej kawiarni czy pubie z całym tabunem męzczyzn?? Ciesz się, ze
jest szczera z Tobą i mówi Ci o takich rzeczach, z drugiej strony co ma
robic?? siedziec przed telefonem czy telewizorem?? Kazdy chce miec zycie
towarzyskie, zamiast sie zadręzać idź z kumplem na piwo albo do kina
:-)))))))) i pomysl jakie masz szczęście, ze Twoja zona Cię nie okłamuje.

--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-11-03 20:53:16

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Variete" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aw" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aq3hci$gqt$1@news2.tpi.pl...
> Mam taki problem....
> Moja zona jest w tej chwili w USA , wyjechała 1 miesiac po ślubie.
> Ostatnio duzo jezdzi z kolegami z pracy na diskoteki, do kawiarni na kawe,
> do kina....
> Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to wcale nie
> podoba......
> Co mam zrobic ??? Czy ona mnie zdradza ??? Ciagle o tym mysle...........

Dlaczego miałaby Cię zdradzać? Przeciez spotykanie się z przyjaciółmi to nie
zadna zdrada.
Zastanawia mnie w jaki sposób mowisz jej, że Ci się to nie podoba. Myslę, że
byłoby nie w porządku z Twojej strony zabranianie jej takich spotkań lub
proszenie o rezygnację z nich. To, ze jest Twoją żoną nie powinno jej
ograniczać, bo nie po to bierze się ślub.

Pozdrawiam. Variete.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-11-04 07:21:21

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aw" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aq3hci$gqt$1@news2.tpi.pl...

> Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to
wcale nie
> podoba......
> Co mam zrobic ???

Przemyśleć swój poziom zazdrości. Zrozumiałe jest, że wyjazd
żony po miesiącu od ślubu przynosi wam obojgu zapewne niezły
niedosyt, więc zamiast rozmyślać czy ona cię zdradza, czy
nie, lepiej korzystaj z tej rozłąki w sposób umożliwiający
jej złagodzenie. Kino koledzy itd. Ona tak robi i dobrze.
Czas rozłąki szybciej wam zleci:-)) I pamiętaj, czym
bardziej będziesz zazdrosny i nieufny, tym więcej będziesz
miał robaczywych myśli wobec wierności swojej żony.
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-11-04 09:39:25

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > Mam taki problem....
> > Moja zona jest w tej chwili w USA , wyjechała 1 miesiac po ślubie.
> > Ostatnio duzo jezdzi z kolegami z pracy na diskoteki, do kawiarni
na kawe,
> > do kina....
> > Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to wcale nie
> > podoba......
> > Co mam zrobic ??? Czy ona mnie zdradza ??? Ciagle o tym
mysle...........
>
> Dlaczego miałaby Cię zdradzać? Przeciez spotykanie się z
przyjaciółmi to nie
> zadna zdrada.

To zależy od definicji zdrady ;-)))

Dla Idioty zdradą jest nawet gdy niewiasta wyjdzie zdomu bez kwefu,
nie daj Boże, spojży wyzej niz n a stopy nieznajomego mężczyzny.
;-))))

> Zastanawia mnie w jaki sposób mowisz jej, że Ci się to nie podoba.
Myslę, że
> byłoby nie w porządku z Twojej strony zabranianie jej takich spotkań
lub
> proszenie o rezygnację z nich. To, ze jest Twoją żoną nie powinno
jej
> ograniczać, bo nie po to bierze się ślub.
>
No właśnie po to - by móc Bogu ducha winną kobietę W MAJESTACIE PRAWA
dręczyć kretyńskimi podejrzeniami - walić w mordę za niewierność
prawo męża;-> ) i tym podobne bzdury - niszczące wszystko i
wszystkich.

W ogóle kretyństwo!!!

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-11-04 09:51:35

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam taki problem....
> Moja zona jest w tej chwili w USA , wyjechała 1 miesiac po ślubie.
> Ostatnio duzo jezdzi z kolegami z pracy na diskoteki, do kawiarni na kawe,
> do kina....

Też bym chodziła..wyobrażasz sobie siedzenie w domu kołkiem całymi
popołudniami/wieczorami/weekendami?
Żona na pewno tęskni i jakoś wypełnia ten czas.

> Ale mowi mi o tym ze jezdzi, choc ja mowie ze mi sie to wcale nie
> podoba...

A co jej proponujesz zamiast wypadów z przyjaciółmi?
...
> Co mam zrobic ??? Czy ona mnie zdradza ??? Ciagle o tym mysle.

A to współczuję....trochę zaufania by się przydało. Sam też idź do kina albo
na basen, to Ci pomoże :)

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-11-04 09:56:38

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:9205-1036402713@213.17.138.62...

> No właśnie po to - by móc Bogu ducha winną kobietę W MAJESTACIE PRAWA
> dręczyć kretyńskimi podejrzeniami - walić w mordę za niewierność
> prawo męża;-> ) i tym podobne bzdury - niszczące wszystko i
> wszystkich.
>
> W ogóle kretyństwo!!!

Dlaczego od razu kretynstwo?
Tak samo Ty nie masz pewnosci ze ona jest wierna jak i nie moze o tym
wiedziec aw.
Na odleglosc trudno cokolwiek powiedziec na ten temat.
Zgadzam sie z Sokratesem ze aw powinien zamist obgryzac pazury i dreczyc sie
,isc do kina na impreze bo i tak na odleglosc nic nie jest w stanie
zrobic.Swoja droga ja bedac na miejscu zony aw nie dzwonilabym do meza
opowiadajac jak to ja sie tam dobrze bawie,no bo i po co?

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-11-04 10:05:14

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:aq5gft$bt9$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
>

> Wydaje mi się, że żona aw po to mu zdaje relacje, z tego co robi, żeby
> właśnie...wiedział co robi i był spokojny. Nie sądzę, żeby to była
> prowokacja "Zobacz, jak dobrze się bawię bez Ciebie" :)
> Jak mój mąż wyjeżdża, też mi opowiada, gdzie był i co robił. Mnie to
> interesuje. Nie chodzi o "zdanie raportu", tylko o opowiedzenie ukochanej
> osobie, co też się porabiało podczas rozłąki. Mąż też lubi, jak mu
opowiadam
> o rzeczach, w którch nie mógł uczestniczyć.

Ok,ale chyba zna na tyle swojego meza ze wie iz caly czas gul mu lata po
takich opowiesciach.
Jezeli facet nie jest zazdrosny,ma zaufanie to mozna mu o wszystkim
powiedziec,jezeli jest przeciwnie to po co go wkurzac?

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-11-04 10:09:44

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

.Swoja droga ja bedac na miejscu zony aw nie dzwonilabym do meza
> opowiadajac jak to ja sie tam dobrze bawie,no bo i po co?
>
> Magda

Wydaje mi się, że żona aw po to mu zdaje relacje, z tego co robi, żeby
właśnie...wiedział co robi i był spokojny. Nie sądzę, żeby to była
prowokacja "Zobacz, jak dobrze się bawię bez Ciebie" :)
Jak mój mąż wyjeżdża, też mi opowiada, gdzie był i co robił. Mnie to
interesuje. Nie chodzi o "zdanie raportu", tylko o opowiedzenie ukochanej
osobie, co też się porabiało podczas rozłąki. Mąż też lubi, jak mu opowiadam
o rzeczach, w którch nie mógł uczestniczyć.
Ola

>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-11-04 10:13:06

Temat: Re: zona zdradza ??
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> > No właśnie po to - by móc Bogu ducha winną kobietę W MAJESTACIE
PRAWA
> > dręczyć kretyńskimi podejrzeniami - walić w mordę za niewierność
> > prawo męża;-> ) i tym podobne bzdury - niszczące wszystko i
> > wszystkich.
> >
> > W ogóle kretyństwo!!!
>
> Dlaczego od razu kretynstwo?
> Tak samo Ty nie masz pewnosci ze ona jest wierna jak i nie moze o
tym
> wiedziec aw.

Kretyństwem jest zastanawianie się nad tym. Jak Ona chce się ..... ze
wszystkimi to MA DO TEGO PEŁNE PRAWO !!!! Mnie to co najwyżej może
odpowiadać lub nie (gdy się dowiem) i zgodnie z tym zareagować
(rozstać się lub zostać).

A myśleć i zadręczac się tym co ona może zrobić to ktetyństwo
najniższego lotu!!!

A wyobraź sobie że ona przeżywa męki niedoboru seksu i pozostaje
"wierna" mężowi. To dopiero w tym momencie podejrzenia męża są
kretyństwem do kwadratu !!!!

Pozdrawiam
Qwax