Strona główna Grupy pl.soc.rodzina kto to jest TZ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

kto to jest TZ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-01 21:29:24

Temat: kto to jest TZ?
Od: "Nicola" <n...@g...poczta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie banalne, ale juz w kilkunastu postach, również na innych grupach,
przeczytałam określenie mój TZ? Czy ktos mi wyjaśni co to znaczy?



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-11-01 21:56:45

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Bogna" <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nicola <n...@g...poczta.pl> napisał(a):

> Pytanie banalne, ale juz w kilkunastu postach, również na innych grupach,
> przeczytałam określenie mój TZ? Czy ktos mi wyjaśni co to znaczy?

Towarzysz(ka) życia.
Pozdrawiam
Bogna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-11-01 22:03:27

Temat: Odp: kto to jest TZ?
Od: "Slawek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Nicola <n...@g...poczta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:apurgu$puc$...@n...gazeta.pl...
> Pytanie banalne, ale juz w kilkunastu postach, również na innych grupach,
> przeczytałam określenie mój TZ? Czy ktos mi wyjaśni co to znaczy?
>
Może: Towarzysz Życia ? /zgaduję, bo nie jestem tu specjalistą/
--
Pozdrawiam
Sławek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-11-01 22:09:02

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Nicola" <n...@g...poczta.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Może: Towarzysz Życia ? /zgaduję, bo nie jestem tu specjalistą/


Banalne.... eh, że też sama na to nie wpadłam, dzięki za oswiecenie! :)*



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-11-03 10:14:24

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Arwena" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Bogna" <b...@N...gazeta.pl> wrote in message
> > Pytanie banalne, ale juz w kilkunastu postach, również na innych
grupach,
> > przeczytałam określenie mój TZ? Czy ktos mi wyjaśni co to znaczy?
> Towarzysz(ka) życia.

Tak, ja sama to rozgryzłam, ale skąd taki zwyczaj? Słowa "mąż" i "żona" są
jakieś wstydliwe, czy co? Czy niemodne?

--
Pozdrawiam zdegustowana
Ania Zachara


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-11-03 10:23:16

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Alex Jańczak" <o...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

a...@p...onet.pl <a...@p...onet.pl> napisał(a) :

> Tak, ja sama to rozgryzłam, ale skąd taki zwyczaj? Słowa "mąż" i
> "żona" są jakieś wstydliwe, czy co? Czy niemodne?

Stąd, że towarzysz życia niekoniecznie musi być prawnie (lub religijnie)
zakontraktowany ;-P

Olka
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-11-03 12:12:29

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora



> > Tak, ja sama to rozgryzłam, ale skąd taki zwyczaj? Słowa "mąż" i
> > "żona" są jakieś wstydliwe, czy co? Czy niemodne?
>
> Stąd, że towarzysz życia niekoniecznie musi być prawnie (lub religijnie)
> zakontraktowany ;-P

Tak, ale dziwi mnie, kiedy o narzeczonym, w wątku "zaręczynowym" (!) pisze
się TŻ. To tak jakby wstydzić się powiedzieć "narzeczony", "ukochany",
"mąż", "chłopak".
Moim zdaniem TŻ to dobry odpowiednik na określenie konkubenta, lub
określenie przydatne w wątkach natury ogólnej.
Ale pisać o.....zaręczynach, a potem nazywać narzeczonego TŻ?!
Albo pisac o swoim własnym małżeństwie i unikać słowa"mąż"?!


To jakaś okropna "urawniłowka" i przypomina mi określenie np. rzeczy
pięknych, ciekawych, wesołych, wzruszających, niezwykłych itp. jednym
słowem-wytrychem: FAJNE.

Pozdrawiam,
Ola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-11-03 12:18:50

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Alex Jańczak" <o...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

o...@b...wroc.pl <o...@b...wroc.pl> napisał(a) :

> Tak, ale dziwi mnie, kiedy o narzeczonym, w wątku "zaręczynowym" (!)
> pisze się TŻ. To tak jakby wstydzić się powiedzieć "narzeczony",
> "ukochany", "mąż", "chłopak".

Przecież to jest _skrót_. Taki sam, jak ROTFL, NTG, MSZ i tym podobne.
Używa się go, aby nie powtarzać milion razy słowa 'narzeczony', 'Janek',
'chłopak', 'małżonek'.

> Moim zdaniem TŻ to dobry odpowiednik na określenie konkubenta, lub
> określenie przydatne w wątkach natury ogólnej.
> Ale pisać o.....zaręczynach, a potem nazywać narzeczonego TŻ?!
> Albo pisac o swoim własnym małżeństwie i unikać słowa"mąż"?!

Nie rozumiem tych wątpliwości :) Przecież "nikt tu nikogo pod
pistoletem nie trzyma" w sensie - nikt Ci nie broni pisać tak,
jak masz ochotę. Wymaga się od Ciebie wyłącznie tego, abyś
napotykając oznaczenie TŻ rozszyfrowała je jako "Towarzysz Życia" :)

Olka
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-11-03 13:15:43

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 3 Nov 2002 13:18:50 +0100, Alex Jańczak <o...@p...pl> wrote:
: o...@b...wroc.pl <o...@b...wroc.pl> napisał(a) :
:
: > Tak, ale dziwi mnie, kiedy o narzeczonym, w wątku "zaręczynowym" (!)
: > pisze się TŻ. To tak jakby wstydzić się powiedzieć "narzeczony",
: > "ukochany", "mąż", "chłopak".
:
: Przecież to jest _skrót_. Taki sam, jak ROTFL, NTG, MSZ i tym podobne.
: Używa się go, aby nie powtarzać milion razy słowa 'narzeczony', 'Janek',
: 'chłopak', 'małżonek'.

ale "maz" to tylko jedno pukniecie w klaiature wiecej :)

kasica z mezem, nie TZ-tem
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-11-03 13:32:19

Temat: Re: kto to jest TZ?
Od: "Xena" <t...@l...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana wszem i wobec jako Katarzyna Kulpa zamieszkała pod adresem
<k...@k...net> napisała:

> On Sun, 3 Nov 2002 13:18:50 +0100, Alex Jańczak <o...@p...pl>
> wrote:
>> o...@b...wroc.pl <o...@b...wroc.pl> napisał(a) :
>>
>>> Tak, ale dziwi mnie, kiedy o narzeczonym, w wątku "zaręczynowym"
(!)
>>> pisze się TŻ. To tak jakby wstydzić się powiedzieć "narzeczony",
>>> "ukochany", "mąż", "chłopak".
>>
>> Przecież to jest _skrót_. Taki sam, jak ROTFL, NTG, MSZ i tym
podobne.
>> Używa się go, aby nie powtarzać milion razy słowa 'narzeczony',
>> 'Janek', 'chłopak', 'małżonek'.
>
> ale "maz" to tylko jedno pukniecie w klaiature wiecej :)
>

A za to narzevczony albo konkunent to duuuzo puknięć więcej w klawisze.
Przyjęło się tu nazywać taką osobę TŻ, bo najczęściej nie jest ważne w
sprawie czy to mąż czy konkubent czy inny chłopa vel narzeczony - jak
wątek dotyczy np. zostawiania gumy do zucia w kawiarni pod stołem ;-)

--
Pozdrówka
Tatiana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co mezczyzni powinni wiedziec o kobietach?
fatima
Gdy twoj facet nie ma komputera???
Super okazja
Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »