Data: 2005-05-06 15:24:35
Temat: Re: żonaty facet
Od: "Ewa" <e...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "anka" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d5fc72$m18$1@nemesis.news.tpi.pl...
> tak on jest zonaty! niestety! spotykamy sie, robimy rozne rzeczy ale nigdy
> nie
> dochodzi do sexu choc nie ukrywam mam na to ochote! znam jego zone on jej
> nie
> kocha ale jej nie zostai bo maja dziecko. nie chce stawac miedzy nim a
> jego
> synem, kocham go, czujemy sie ze soba wspaniale.... ale... jak zrobic zeby
> to
> skonczyc? ja nie chce ale musze nie ,mam wyjscia przeciez nie moge
> rujnowac
> zycia dziecku, musze zyc wlasnym zyciem prawda?dlaczego wszystko jest
> takie
> skomplikowane? nie moglam spotkac normalnego faceta?
....nieee no słabo mi po prostu
-to chyba normalny facet, -on sam sobie robi ze swoim życiem co
chce, -pilnuj swojego życia, -cudzym sie nie przejmuj, -nie chce rozstać sie
z zona ze wzgledu na dziecko?jasneee dobra wymowka,albo brak mu jaj, albo
Ciebie bajeruje.....
krótko mówiąc kobieto żyj tak żebyś to Ty była szczęśliwa, ten facet zawsze
może wrocic z podkulonym ogonem jako supertata i supermąz do nieświadomej
żony, a Ty rozterki emocjonalne albo schowajalbo faceta pozegnaj
pozdrawiam ek
|