zostala mi soczewica zielona i co?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-07 12:17:44
Temat: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "gregorius" <i...@m...internetdsl.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Wczoraj ugotowalismy zielona soczewice do przepisu salatkowego -wyszlo
calkiem calkiem,ale zostal mi jeszcze caly gar ugotowanej soczewicy,czy moze
ktos ma jakis pomysl na zrobienie czegos z tego?
pozdrawiam
greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-09-07 12:21:17
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: wiku <s...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
gregorius wrote:
> Witam
> Wczoraj ugotowalismy zielona soczewice do przepisu salatkowego -wyszlo
> calkiem calkiem,ale zostal mi jeszcze caly gar ugotowanej soczewicy,czy moze
> ktos ma jakis pomysl na zrobienie czegos z tego?
mam deja vu :)))
http://tinyurl.com/6h8u7
wiku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 12:30:21
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "gregorius" <i...@m...internetdsl.pl> szukaj wiadomości tego autora
Widze ze problem niemal powszechny :)
dzieki za namiar na przepis, ta marchewka mi jakos nie pasuje,nie lubie
marchewki moze ja usune i tez bedzie dobre.
greg
> mam deja vu :)))
> http://tinyurl.com/6h8u7
>
> wiku
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 12:41:02
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "ktosia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>ale zostal mi jeszcze caly gar ugotowanej soczewicy,czy moze
> ktos ma jakis pomysl na zrobienie czegos z tego?
1.zupa z soczewicy- ugotowac do solidnej miekkosci posiadana soczewice w
towrzystwie wloszczcyzny i ziemnikaow pokrojonych w
kosteczki.............UWIELBIAM ta zupke. Mozesz zrobic ta zupke tak jak sie
robisz zupe fasolowa lub grochowke, jest o wiele deliktniejsza
2. Wymieszac z ugotowanym ryzem i wg uznania dodac: pietruszke, papryke,
pieczarki, zolty ser i faszerwoac tym papryke, baklazany, cukinie, cebulke,
pomidory i zapiekac etc... lub zrobic z powstalym farszem golabki
3. podsmazyc cebule z czosnkiem i zmiksowac z soczewica dodajac dowolne
ulubione przyprawy, ziola i inne dodatki- powstanie fantstyczna pasta do
chleba. Pod haslem inne dodatki mogą kryć sie uduszone z cebula pomidorki,
grzyby, pietruszka, rzerzucha i co kolwiek Ci wyobraznia podpowie. Z
powstalej masy mozesz rowniez uformowac kotleciki, obtaczac w bulce tartej i
smazyc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 12:54:51
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
gregorius <i...@m...internetdsl.pl> napisał(a):
> Witam
> Wczoraj ugotowalismy zielona soczewice do przepisu salatkowego -wyszlo
> calkiem calkiem,ale zostal mi jeszcze caly gar ugotowanej soczewicy,czy
moze
> ktos ma jakis pomysl na zrobienie czegos z tego?
"Ktosia" juz zasugerowala cus podobnego, to ja podam przepis.
Jesli soczewica jest niezbyt miekka po ugotowaniu (inaczej sie rozleci) to
moze ryz + soczewica jako urozmaicenie znakomite do ryb, kury
smazonej/pieczonej, etc. zamiast samego ryzu, ziemniakow, etc. Przepis
jest nieco francuski, mocno zmodyfikowany pod katem szybkosci i wygody
przyrzadzania. Ladnie sie podwaja. Uroda tego przepisu lezy w kaparach i
soku z nich, a wiec chyba bez kaparow sie nie obejdzie, ale zawsze mozna
eksperymentowac :-)))
Na 4 osoby
1/2 szklanki ugotowanej na nieco twardo soczewicy
2 lyzki masla (niesolonego.) Mozna uzyc pol-na-pol masla i oleju.
1/4 szklanki drobno posiekanej cebuli
1/2 szklanki pol-ugotowanego ryzu (musi byc napecznialy, ale twardy.
Gotowac w szklance niesolonej wody az ryz wchlonie cala wode i zestawic z
ognia.) Dobrze wziac Basmati albo taki do risotto (Arborio.)
1/2 lyzeczki grubo mielonego czarnego pieprzu (plus do smaku.) Posienien
byc grubo mielony, copy go bylo widac, nie mowiac o tym, ze taki swiezo
grubo mielony piprz smakuje jak bajka...
1 czubata lyzka kaparow ze sloika 2 dwie lyzki samego soku z tychze kaparow.
Sol do smaku.
W rondlu z pokrywka rozpuscic maslo, dodac cebule i smazyc powoli az bedzie
zlota. Nie przypalac bo bedzie gorzka. Dodac ten pol-ugotowany ryz, dobrze
wymieszac i dodac ok 1/2 szklanki wody (albo chudego rosolu jakiegos...) -
ile wody to zalezy od rodzaju ryzu. Wymieszac, zagotowac, przykryc,
zmniejszyc plomien na maly i dac sie ryzowi ugotowac az bedzie miekki ale
nie suchy - calosc musi byc nieco wilgotna. W razie potrzeby dodac nieco
wody (1 lyzka na raz...) Wmieszac soczewice, kapary, sok z kaparow, grubo
mielony pieprz i sol (do smaku), calosc dobrze podgrzac caly czas mieszajac
i zjesc. Jak kto lubi, to posypac zielona pietrucha na talerzu.
Mozna uzyc juz ugotowanego ryzu ale trzba uwazac coby sie pacitucha nie
zrobila.
--
><Uklony><eM eL><Washington, D.C.><
..Freedom's just another word for nothin' left to lose
And nothin' ain't worth nothin' but it's free...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 12:57:14
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "gregorius" <i...@m...internetdsl.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ten 3-ci pomysl jest smaczny juz na pierwszy rzut oka.zwlaszcza ze lubie
eksperymenty.
dzieki
greg
> 3. podsmazyc cebule z czosnkiem i zmiksowac z soczewica dodajac dowolne
> ulubione przyprawy, ziola i inne dodatki- powstanie fantstyczna pasta do
> chleba. Pod haslem inne dodatki mogą kryć sie uduszone z cebula pomidorki,
> grzyby, pietruszka, rzerzucha i co kolwiek Ci wyobraznia podpowie. Z
> powstalej masy mozesz rowniez uformowac kotleciki, obtaczac w bulce tartej
i
> smazyc.
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 13:15:23
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
eM eL <b...@g...pl> napisał(a):
>
> 1/4 szklanki drobno posiekanej cebuli
^^^^^^^^^^^^
Powinno byc 3/4 szklanki. Ale pewnie mozna mniej :-)))
Sorry...
><eM eL><
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 13:30:47
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "gregorius" <i...@m...internetdsl.pl> szukaj wiadomości tego autora
To roznica nie bagatelna... dla watroby :)
greg
> Powinno byc 3/4 szklanki. Ale pewnie mozna mniej :-)))
>
> Sorry...
> ><eM eL><
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 13:40:25
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "eM eL" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
gregorius <i...@m...internetdsl.pl> napisał(a):
> To roznica nie bagatelna... dla watroby :)
Na bole watroby polecam emigracje albo dlugi pobyt za granica ;-))))
Polacy an emigracji nie miewaja bolow watroby z powodow cebulowych, tudziez
nie szkodza nam przeciagi, zimne mleko z tlustym hamburgerem, lody w zimie,
napoje z duza iloscia lodu, woda z kranu, herbata na niegotowanej wodzie,
itp.
:-)))))
--
><eM eL><Washington, D.C.><
>< (this space intentionally left blank) ><
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 13:46:26
Temat: Re: zostala mi soczewica zielona i co?Od: "gregorius" <i...@m...internetdsl.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zartujesz ? :) to bardzo fajna recepta. Prowadze sklep Zielarsko - medyczny,
moze sie przebranzowie na biuro turystyczne. Jeszcze tylko zasugeruj
kierunek migracji :) na poszczegolne schorzenia.
greg
> Polacy an emigracji nie miewaja bolow watroby z powodow cebulowych,
tudziez
> nie szkodza nam przeciagi, zimne mleko z tlustym hamburgerem, lody w
zimie,
> napoje z duza iloscia lodu, woda z kranu, herbata na niegotowanej wodzie,
> itp.
>
> :-)))))
>
> --
> ><eM eL><Washington, D.C.><
> >< (this space intentionally left blank) ><
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |