| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-07 08:57:18
Temat: co zrobić z patisonówWitam
Może ktoś ma fajny pomysł na coś dobrego z patisonów.
Pozdr
Ulcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-07 09:07:18
Temat: Re: co zrobić z patisonówCześć
Użytkownik "Ula" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:chjt66$sc5$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Może ktoś ma fajny pomysł na coś dobrego z patisonów.
Bardzo dobre są marynowane. Tylko jest jedno ale: muszą być małe, wielkości
śliwek.
Te duże, twarde i zdrewniałe, to raczej do pieczenia np. nadziewane.
Pozdrawiam
Bartek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 09:08:32
Temat: Re: co zrobić z patisonów
Użytkownik "Ula" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:chjt66$sc5$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Witam
>
> Może ktoś ma fajny pomysł na coś dobrego z patisonów.
Podłączam się do pytania.
Mam ten sam problem ;)
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 09:16:02
Temat: Re: co zrobić z patisonów> Witam
>
> Może ktoś ma fajny pomysł na coś dobrego z patisonów.
W plasterki, przyprawic sosem sojowym, albo sola i piperzem obtaczac w
roztrzepanym jaju i bulce tartej i smazyc kotleciki. Pychota:)
Ktoska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-07 10:43:52
Temat: Re: co zrobić z patisonówUla wrote:
> Może ktoś ma fajny pomysł na coś dobrego z patisonów.
Przeciąć na pół w poziomie, wyrzucić gniazda nasienne,
do powstałych miseczek włożyć farsz (np. podsmażoną
cebulę z kiełbasą i pomidorami), posypać tartym żółtym
serem, bazylią i tymiankiem, piec przez ok. 1/2 godziny.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-08 19:12:52
Temat: Re: co zrobić z patisonów
A ja robie tak!
Tre sobie patisonki na tarce z grubymi oczkami. Rozgrzewam oliwe na patelni.
DOdaje celube i jak sie ladnie zeszkli to dale patisonki (mozna dodac jeszce
troche wedzonego boczku dla zapachu). Wszytko razem poddusic! (Oczywsiice
przyprawic wg uznania)Nastepnie biore tyle jajek ile ludzi na obiadku i
ubijam na puszysta mase. Przyprawiam sola pieprzem (czerwona paryka w
proszku, itp) dodaje troche bulki tartej! Mase wylewam na patelnie (NIE
MIESZAC). Przyryc porywka jechcsze chwile podpiec i gotowe. MOzna na gore
potzrec (lub ulozyc plasterki) zolty ser! Nakladac podobnie jak pizze.
Kroic w trojkaty:-) Naprawde polecam.
Do patisonow mozna dodac np tarta marcherwke ale podobne rzeczy.
Smacznego
Ewulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |