« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-17 17:41:03
Temat: zupa "kwasne"Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo majeranku i je
sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
Monika
____________________________________________________
______________ Monika
Biermann ICQ#: 151648483 Current ICQ status: + More ways to contact me i See
more about me:
____________________________________________________
______________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-17 20:25:58
Temat: Re: zupa "kwasne"
Użytkownik Monika <m...@g...de> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:b09evb$2q9$06$...@n...t-online.com...
> Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo majeranku i je
> sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
o jezeli mnie pamiec nie myli to sie zowie po pyrlandzku POLEWKA i gotuje
sie to to z siadlego mleka:-)
anya
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 22:39:23
Temat: Re: zupa "kwasne"Pewnego pieknego dnia
anya siadl do klawiatury
I oto co stalo sie dzielem jego palcow:
> Użytkownik Monika <m...@g...de> w wiadomooci do grup
> dyskusyjnych napisał:b09evb$2q9$06$...@n...t-online.com...
>> Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo majeranku
>> i je sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
>
>
> o jezeli mnie pamiec nie myli to sie zowie po pyrlandzku POLEWKA i
> gotuje sie to to z siadlego mleka:-)
>
A w regionie lodzkim jest to zalewajka.
--
Artur Nowacki '''''
ICQ #82071542 (o)(o)
()
<--ooo--(__)--ooo-->
-------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 00:24:35
Temat: Re: zupa "kwasne"Artur Nowacki <a...@l...home.pl> napisał(a):
>
>> Użytkownik Monika <m...@g...de> w
>>> Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje
sie
>>> duzo majeranku i je sie z ziemniakami. Zna to ktos?
Jak
>>> to sie gotuje?
>> o jezeli mnie pamiec nie myli to sie zowie po
pyrlandzku
>> POLEWKA i gotuje sie to to z siadlego mleka:-)
>>
>
> A w regionie lodzkim jest to zalewajka.
U mnie w domu (tez Lodz) nie gotowalo sie zalewajki ze
zsiadlego mleka.
Gotowalo sie ziemniaki w osolonej wodzie, dodawalo pod
koniec gotowania podsmazona cebule i kielbase, a calosc
zalewalo kiszonym zurem. Majeranek i inne przyprawy do
smaku. Aha.. niektorzy to zageszczali smietana, ale nam
bardziej smakowalo bez smietany.
Pozdrawiam
Iris
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 09:38:32
Temat: Re: zupa "kwasne"nie to na pewno nie jest polewka, bo tego nie ruszalam (fuj); to bylo chyba
z kwasna smietana
Monika
"anya" <a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b09ovp$k0n$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Monika <m...@g...de> w wiadomooci do grup
> dyskusyjnych napisał:b09evb$2q9$06$...@n...t-online.com...
> > Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo majeranku i
je
> > sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
>
>
> o jezeli mnie pamiec nie myli to sie zowie po pyrlandzku POLEWKA i gotuje
> sie to to z siadlego mleka:-)
>
> anya
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 09:51:12
Temat: RE: zupa "kwasne"> Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo
> majeranku i je
> sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
>
> Monika
Witam!
A moze to byl bialy barszcz rozni sie od zurka i jest kwasny i mozna go
smietana doprawic . Ja czesto go robie bo moja rodzinka bardzo go lubi.
Pozdrawiam ze smakiem Asia M. z Olsztyna
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 11:30:30
Temat: Re: zupa "kwasne"tak tez myslalam, ale jak wrzucilam do googla "bialy barszcz" to same zurki
wyskoczyly. Wiesz jak to sie robi ten kwasny bialy barszcz?
Monika
"Joanna Michalska" <j...@s...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:000001c2bed7$150fd380$4d1119d5@olrt...
> > Nie chodzi mi o zurek. Ta zupa jest biala, dodaje sie duzo
> > majeranku i je
> > sie z ziemniakami. Zna to ktos? Jak to sie gotuje?
> >
> > Monika
> Witam!
> A moze to byl bialy barszcz rozni sie od zurka i jest kwasny i mozna go
> smietana doprawic . Ja czesto go robie bo moja rodzinka bardzo go lubi.
> Pozdrawiam ze smakiem Asia M. z Olsztyna
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 11:38:27
Temat: RE: zupa "kwasne">
> tak tez myslalam, ale jak wrzucilam do googla "bialy barszcz"
> to same zurki
> wyskoczyly. Wiesz jak to sie robi ten kwasny bialy barszcz?
>
> Monika
>
Ja robie go tak. Ide do sklepu kupuje 2 opakowania barszczu bialego z winiar
w proszku, potem gotuje wywar, moze byc na miesie wieprzowym albo drobiowym
byleby troche mieska bylo przy kosci. Do wywaru wszystkie warzywa +
ziemniaki w kostke . Marchewke po ugotowaniu scieram , bo latwiej, mieso
ugotowane obieram z kosci i kroje w kostke i do zupy. Mozna tez zrobic na
jakiejs wedzonce np. zeberka albo kielbasy dodac w kostke pokrojonej . Na
sam koniec rozrabiam te 2 opakowania barszczu tak jak jest napisane na
opakowaniu i do zupy. Pogotowac jeszcze z 5-10 min i gotowe. Jesli jest za
malo kwasna mozna zaprawic smietana z maka . Mozna tez wiecej majeranku
sypnac ewentualnie vegety.
Robie tak od lat i zawsze wychodzi. Ilosciowo to okolo 4 litry zupy.
Pozdrawiam ze smakiem Asia M. z Olsztyna
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 11:45:40
Temat: Re: zupa "kwasne"Joanna Michalska napisal(a):
>>
>> tak tez myslalam, ale jak wrzucilam do googla "bialy barszcz"
>> to same zurki
>> wyskoczyly. Wiesz jak to sie robi ten kwasny bialy barszcz?
>>
>> Monika
>>
>Ja robie go tak. Ide do sklepu kupuje 2 opakowania barszczu bialego z winiar
*********************************************
O temopra, o mores! Barszcz sie bardzo latwo kisi samemu.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Płoń, płoń, płoń parlamencie, spali Cię ogień na historii zakręcie."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 11:55:28
Temat: Re: zupa "kwasne"> Ja robie go tak. Ide do sklepu kupuje 2 opakowania barszczu bialego z
winiar
> w proszku,
Problem - nie mieszkam w Polsce, ale przy nastepnej okazji zrobie zapasy!
Chyba do lata wytrzymam.
Dzieki, za info!
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |