« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-15 10:37:29
Temat: zupa marchewkowaChlop "se" wymarzyl zupe marchewkowa, bo babcia mu taka gotowala. Wiem
tylko, ze jest tam marchewka i ziemniaki.
Jak to gotowac? Bynajmniej nie jest to krem, bo marchewka jest krojona w
kostke, potem zupe sie dosladza....
Ja tylko wiem, ze zupe sie daje na zoladek, co juz wzbudza moja niechec
;-((( No ale serce nie sluga...
Pomocy...
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-15 11:29:49
Temat: Re: zupa marchewkowa
Użytkownik Magdunia <m...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:agu8pa$855$...@f...man.torun.pl...
> Chlop "se" wymarzyl zupe marchewkowa, bo babcia mu taka gotowala. Wiem
> tylko, ze jest tam marchewka i ziemniaki.
> Jak to gotowac? Bynajmniej nie jest to krem, bo marchewka jest krojona w
> kostke, potem zupe sie dosladza....
>
> Ja tylko wiem, ze zupe sie daje na zoladek, co juz wzbudza moja niechec
> ;-((( No ale serce nie sluga...
>
>
a top nie taka zupa krem? bo ja kiedyś jadłam zupę z ugotowanej na wywarze
marchewki, większość sie miksowało, trochę zostawiało do dekoracji,
ziemniaczki mogły w niej pływać lub nie :)
Szczegółow niestety nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że źle doprawioona
marchwianka jest mdła
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 11:34:38
Temat: Re: zupa marchewkowa
"Wkn" <w...@w...pl> wrote in message news:agubmv$mt8$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Magdunia <m...@k...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:agu8pa$855$...@f...man.torun.pl...
> > Chlop "se" wymarzyl zupe marchewkowa, bo babcia mu taka gotowala. Wiem
> > tylko, ze jest tam marchewka i ziemniaki.
> > Jak to gotowac? Bynajmniej nie jest to krem, bo marchewka jest krojona w
> > kostke, potem zupe sie dosladza....
> >
> > Ja tylko wiem, ze zupe sie daje na zoladek, co juz wzbudza moja niechec
> > ;-((( No ale serce nie sluga...
> >
> >
> a top nie taka zupa krem? bo ja kiedyś jadłam zupę z ugotowanej na wywarze
> marchewki, większość sie miksowało, trochę zostawiało do dekoracji,
> ziemniaczki mogły w niej pływać lub nie :)
> Szczegółow niestety nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że źle doprawioona
> marchwianka jest mdła
No wlasnie nie krem! Dopytywalam sie jak moglam, ale on tylko pamieta
pokrojona w kostke marchewke....
Ja juz nie wspomne o zupie wisniowej.. Na samo wspomnienie nijak mi sie
robi....
No trudno, zakasac rekawy i do dziela ;-(
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 11:43:06
Temat: Re: zupa marchewkowa
Użytkownik Magdunia <m...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aguc4f$b3o$...@f...man.torun.pl...
>
> Ja juz nie wspomne o zupie wisniowej.. Na samo wspomnienie nijak mi sie
> robi....
> No trudno, zakasac rekawy i do dziela ;-(
>
> Magda
>
>
o ja cię kręcę, Ty masz rację, toż to teraz wiśnie. Trzeba szybko mrozić,
robić dżemy, kompoty, konfitury, zupy, ooooooo, już mam oczy jak talerze :)
Mamuniu, ja jednak będę gruba, ło bożyczku....
Babcia robi fajną zupę wiśniową, taki kompot na zimno z pływającymi wiśniami
i wielkimi krzywymi kluchami w środku :) Ale niestety teraz jest w szpitalu,
uziemili ją z powodu nieznanej bliżej alergii :(
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 11:49:20
Temat: Re: zupa marchewkowaWkn <w...@w...pl> napisał(a):
> o ja cię kręcę, Ty masz rację, toż to teraz wiśnie. Trzeba szybko mrozić,
> robić dżemy, kompoty, konfitury, zupy, ooooooo, już mam oczy jak talerze :)
> Mamuniu, ja jednak będę gruba, ło bożyczku....
Dorota! Pofolguj sobie, pofolguj.
Grube są fajowe i takie... smakowite...
pozdr,
grzesio [nudny]
ps. ale goronc, co nie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 12:13:49
Temat: Re: zupa marchewkowa
Użytkownik Extra Virgine <e...@N...poczta.gazeta.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:agucs0$lv7$...@n...gazeta.pl...
....
>
> Dorota! Pofolguj sobie, pofolguj.
> Grube są fajowe i takie... smakowite...
>
nie śliń się :) Własnie rower wygrzebałam i skakankę, i hantelki cha cha cha
cha...
i ciastka, i wafelki i lody...
w końcu trzeba mieć siłę, zeby sport uprawiać, hihihi
dorotek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 12:38:41
Temat: Re: zupa marchewkowaWkn <w...@w...pl> napisał(a):
> nie śliń się :) Własnie rower wygrzebałam i skakankę, i hantelki cha cha cha
> cha...
Spox. Zawsze noszę ze sobą śliniaki.
> i ciastka, i wafelki i lody...
> w końcu trzeba mieć siłę, zeby sport uprawiać, hihihi
Nio, Tyś mądra dziewczyna!
pozdr,
grzesio [nudny]
ps. a ja dzisiaj odbieram wieczorem rower z regulacji i też pojeżdżę [na to
konto też zjadłem obiad, bo do sportu trzeba mieć dużo energii]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 13:26:04
Temat: (P) zupa marchewkowa - mix grupowy> No wlasnie nie krem! Dopytywalam sie jak moglam, ale on tylko
pamieta
> pokrojona w kostke marchewke....
/.../
> No trudno, zakasac rekawy i do dziela ;-(
> Magda
Mam schomikowane z grupy takie przepisy (niestety krem, ale moze mozna
nie miksowac i zostawic w kawalkach):
-------------
Sent: Friday, December 21, 2001 1:17 AM
Subject: Re: zupa marchwiowa (?)
--------------------
Przepis pochodzi z takiej pomarańczowej książki o kuchni
wegetariańskiej, uzależniają się wszyscy poczęstowani, ja
też- od pierwszego razu. Podaję w zarysie, nie mam ksiązki
pod ręką. I tak zawsze się udaje.
Masło na patelnię, marchewkę na masło (zwykle biorę paczkę
mrożonej), trzymać aż zmięknie, potem to do ok. 1litra
bulionu (u mnie z kostki), do tego pół szklanki soku z
pomarańczy (z takim z kartonu też wychodzi), dużo tymianku i
gotować. Potem wszystko rozetrzeć (bo to zupa-krem). Już na
talerzu każdy dodaje sobie do zupy gałki muszk. (ja lubię
dużo) i robi pięknego dużego kleksa ze śmietany.
U mnie schodzą każde ilości.
Uppsss... Zapomniałam o cebuli. Jedną dużą w kawałkach do
garnka razem z bulionem, sokiem, tymiankiem i marchewką.
patudu
-----------------------------
Zupa marchewkowa
1 cebula
1 lyzka masla
0,5 lyzeczki cukru
1 ziemniak
5 marchewek
0,5 lyzeczki posiekanego koperku
0,5 l buljonu z kostki
1 niecala lyzeczka soku z cytryny
3-4 lyzki smietany kremowki
0,5 lyzeczki soli
szczypta pieprzu
Posiekac i podsmazyc cebule z cukrem w garnku. Pokroic w kostke
ziemniaki,
pokroic na plasterki marchew. Wlozyc do garnka z cebula i zalac
buljonem.
Gotowac okolo 20 minut i zmiksowac na pure. Wmieszac sok z cytryny i
smietane,
dodac soli i pieprzu i na koniec koperek.
Zagotowac i podawac.
Zupa marchewkowa z pomarancza
50 dkg marchwi
0,5 l wody i 2 kostki buljonu
4 lyzki smietany creme fraiche (tlusta kwasna)
0,5 szklanki soku z pomaranczy
ew szczypta zmielonej cholendry
Pokroic marchewki i zalac goracym buljonem.Gotowac az beda miekkie.
Zmiksowac.
Dodac smietane. Podgrzac. Dodac cholenre jak sie chce i na koniec sok
z
pomaranczy.
smacznego
baska
----------------------------
Bozenka z Wilna ;o)
Warszawa - Wilno
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.host.sk
www i FAQ grupy: http://kuchenna.host.sk/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 13:27:58
Temat: Re: (P) zupa marchewkowa - mix grupowy
"Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> wrote in message
news:aguigl$iff$1@sunsite.icm.edu.pl...
(ciach)..
Dzieki wielkie ;-)))
Chociaz podejrzewam, ze to nie to.... Ale lepszy rydz niz nic... I tak jemu
wciaz cos nie smakuje...
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 13:47:16
Temat: Re: (P) zupa marchewkowa - mix grupowy
Użytkownik "Magdunia" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:aguiov$j17$1@flis.man.torun.pl...
>
> "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl> wrote in message
> news:aguigl$iff$1@sunsite.icm.edu.pl...
> (ciach)..
>
> Dzieki wielkie ;-)))
> Chociaz podejrzewam, ze to nie to.... Ale lepszy rydz niz nic... I tak
jemu
> wciaz cos nie smakuje...
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |