« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-21 07:32:33
Temat: zupa rybnaCzy łby dodawać do wywaru, czy wywalić?
--
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-21 07:35:26
Temat: Re: zupa rybnaDnia Thu, 21 Aug 2003 09:32:33 +0200, Waćpanna lub Waćpan Kyllyan, w
wiadomości <bi1sii$jki$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje:
> Czy łby dodawać do wywaru, czy wywalić?
Koniecznie dodawać! Przynajmniej tak babcia robiła...
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
Partia Przeciwników Wątróbki a do tego Czarodziejka ;)
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 09:39:15
Temat: Re: zupa rybnaZ tego co widzuiałam u Makłowicza to na łbach iwarzywach gotował wywar.
Potem jednak je wywalał.
Pozdrawiam
Bakino
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 09:51:33
Temat: Re: zupa rybna
Kyllyan wrote:
> Czy łby dodawać do wywaru, czy wywalić?
ja do samego wywaru dodaje, ale przed dalszym gotowaniem wyrzucam, za to
laduje podsmazone czesci ryby
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 10:38:02
Temat: Re: zupa rybna
Użytkownik "wiku" <s...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3F449624.650A46AA@rzeczpospolita.pl...
>
>
> Kyllyan wrote:
>
> > Czy łby dodawać do wywaru, czy wywalić?
>
> ja do samego wywaru dodaje, ale przed dalszym gotowaniem wyrzucam, za to
> laduje podsmazone czesci ryby
> wiku
Bezwzglednie dodawac tylko najpier usunac oczy i skrzela. W glowach jest
calkiem duzo miesa, ktore po obraniu mozna na nawet trzeba dodac do wywaru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 10:38:19
Temat: Re: zupa rybna
>
Thx, a ja już w międzyczasie wypróbowałem, ugotowałem bulion na samych
łbach i jest OK. Moją wątpliwość wzbudziła lektura różnych przepisów na
zupy rybne. Jedni pisali aby usuwać oczy, inni skrzela, a jeszcze inni
nic nie pisali :-) wziąłem łby z "wszystkim" jak leci, z wegetą,
listkiem i angielskim zielem, gotowałem 45 min, odcedziłem. Jest OK.
Teraz włoszczyzna , tuszki ryb, duuzo cebuli, gotuje sie wolniutko,
minęło 25 min. Zaraz wyjmę tuszki ryb, obiorę, odrzucę ości, rybę wrzucę
do zupy, sok z cytryny i "fertiś'. Jak żonka wróci z pracy podam z
makaronem typu świderki i ze śmietaną.
ps. ryby to złowione wczoraj płotki i krąpie.
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 10:41:54
Temat: Re: zupa rybna
Kyllyan wrote:
> wziąłem łby z "wszystkim" jak leci, z wegetą,
> listkiem i angielskim zielem, gotowałem 45 min, odcedziłem. Jest OK.
> Teraz włoszczyzna , tuszki ryb, duuzo cebuli, gotuje sie wolniutko,
> minęło 25 min. Zaraz wyjmę tuszki ryb, obiorę, odrzucę ości, rybę wrzucę
> do zupy, sok z cytryny i "fertiś'.
a probowales kiedys dodac odrbine imbiru ???, u mnie w domu musowo sie go
dodaje do zup rybych :)
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 10:45:30
Temat: Re: zupa rybna
>
> a probowales kiedys dodac odrbine imbiru ???, u mnie w domu musowo sie
go
> dodaje do zup rybych :)
> wiku
>
nie ma sprawy, już lece dodawać :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 10:48:09
Temat: Re: zupa rybna
Kyllyan wrote:
> >
> nie ma sprawy, już lece dodawać :-))
tylko ostroznie i probuj czy ci smakuje, zeby potem nie bylo na mnie :)))
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 21:29:57
Temat: Re: zupa rybna
Użytkownik "Kyllyan" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bi27eq$jp3$1@news.onet.pl...
>
> >
> Thx, a ja już w międzyczasie wypróbowałem, ugotowałem bulion na samych
> łbach i jest OK. Moją wątpliwość wzbudziła lektura różnych przepisów na
> zupy rybne. Jedni pisali aby usuwać oczy, inni skrzela, a jeszcze inni
> nic nie pisali :-) wziąłem łby z "wszystkim" jak leci, z wegetą,
> listkiem i angielskim zielem, gotowałem 45 min, odcedziłem. Jest OK.
> Teraz włoszczyzna , tuszki ryb, duuzo cebuli, gotuje sie wolniutko,
> minęło 25 min. Zaraz wyjmę tuszki ryb, obiorę, odrzucę ości, rybę wrzucę
> do zupy, sok z cytryny i "fertiś'. Jak żonka wróci z pracy podam z
> makaronem typu świderki i ze śmietaną.
>
> ps. ryby to złowione wczoraj płotki i krąpie.
> --
> pozdrawiam :-))
> Sławomir J. Marusiński
> Gdańsk; GG 5420750
> www.marusinski.prv.pl/
Sorka moja rada dotyczyla wiekszych ryb czyli karpia. Z drobnicy nie ma
potrzeby usuwania. Z takich rybek pyszna jest rosyjska ucha (choc przydalby
sie tu jesiotr). Makaron nie jest moim zdaniem najlepszym dodatkiem do zup
rybnych znacznie lepsze sa kluseczki z bulki tartej gotowane w wywarze.
Moglbys tez zrobic taka niby halaszle gotujac w wywarze podduszono uprzenio
i pokrojona na paski papryke
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |