Data: 2005-01-18 11:32:49
Temat: Re: zwalczanie bólu głowy (jeśli niema czasu)
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 17 Jan 2005 22:05:11 +0100, scream <n...@p...pl> wrote:
>1000mg paracetamolu (np. 2x APAP) ?
Na mnie paracetamol w mniejszych dawkach nie dziala. Chociaz jeszcze
niedawno bardzo pomagala mi jedna pastylka Codipara musujacego. To
bylo super - dziala szybko no i bylo skuteczne.
Teraz paracetamol przestal dzialac, zato na Ibuprom prawie zawsze moge
liczyc :)
Silny zapach amolu akurat w moim wypadku tylko nasila bol glowy.
Tydzien temu bylam zaskoczona, jak mi zaczal ustepowac bardzo silny
bol glowy podczas masazu ramion i karku. Ale moje bole glowy sa chyba
wlasnie powiazane z jakims napieciem miesniowym w tych okolicach.
Z Twoimi bolami glowy (ZAQ) staralabym sie dojsc do przyczyny tego
bolu. Moze da sie to po prostu wyleczyc albo jakos zapobiegac tym
bolom? Czyli polecam rozejrzenie sie za jakims fajnym lekarzem.
Ja w dziecinstwie chodzilam po lekarzach w zwiazku z bolem glowy i
coprawda nic nie stwierdzono (oprocz jednego "geniusza", ktory
stwierdzil ze mi sie mozg w czaszce nie miesci), ale skoro probowano
dojsc przyczyny (rtg i inne badania), to pewnie czasami sie to udaje.
W Mediolanie dziala jakis lekarz, zajmujacy sie bolami glowy - podobno
potrafi skutecznie je leczyc. No ale do niego to pewno trudno dotrzec.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|