Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
From: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <epa7n8$m4n$1@atlantis.news.tpi.pl>
<45b89724$0$13177$f69f905@mamut2.aster.pl>
<epab1a$4g2$1@nemesis.news.tpi.pl>
Subject: Re: zyc jako zul?
Date: Thu, 25 Jan 2007 15:03:29 +0100
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Lines: 28
Message-ID: <45b8a681$0$13197$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 25 Jan 2007 12:45:53 GMT
NNTP-Posting-Host: 62.121.104.143
X-Trace: 1169729153 mamut2.aster.pl 13197 62.121.104.143:61527
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:361057
Ukryj nagłówki
> Nie mam.
> Nie chodzi o nabyta od bezrobocia i braku obowiazkow
> biernosc.
> Owszem,bierny jestem coraz bardziej, ale ta biernosc wynika
> z tego, o czym pisalem.
Jest w ogóle cokolwiek na tym świecie na czym Ci zależy?
Nie wiem z czego wynika Twoja bierność, ale wiem że każdy człowiek musi coś
robić, bo to mu nadaje sens życia. Nie masz pracy - czujesz się
niedowartościowany. Podobnie jest z miłością (oczywiście nie jakąś tragiczną
:) ). Nie kochasz - nic z siebie nie dajesz - czujesz się zbędny.
Jeśli będziesz siedział bezczynnie i zastanawiał się nad sobą jaki jesteś
biedny, bo nie pasujesz do tego świata, nigdy tego nie zmienisz. Minie
kolejny rok, a Ty o ile nie skończysz na jakimś leczeniu psychiatrycznym to
dalej będziesz pogłębiał się w swoich bezpodstawnych racjach. To że piszesz
że nie chcesz tego zmienić jest może prędzej wynikiem Twojego wygodnictwa i
przyzwyczajenia, bo być może masz teraz środki do życia. Ale czy tak będzie
zawsze?
Jeśli chcesz sie dowiedzieć z czego wynika Twoja bierność idź do psychologa,
bo żeby przeanalizować osobowość danego człowieka nie wystarczy niestety
przeczytać jego kilku postów.
Pozdrawiam
Vicky
|