Po wymianie listow z Blade Runnerem (bardzo pomocnej nb), w temacie "kolano"
mam pytanie do ogolu:
czy ktos z Was mial kiedys robina rekonstrukcje ACL-anterior crutiate
ligament, (po polsku wiezadla krzyzowego przedniego)? Jesli tak, to gdzie,
hm, za ile, oraz jak przebiegala rehabilitacja po?
A moze znajde tez osoby, ktore zostaly zdiagnozowane wlasnie z rozerwaneim
tego wiezadla, i zyja bez operacji?
Prosze o opinie i doswiadczenia.
A pewnie tez powinnam napisac, czemu pytam: otoz, 9 dni temu przy
niefortunnym skoku przy cwiczeniach skecilam sobie kolano, badanie MRI
pokazalo calkowite zerwanie ACL, lekarz sugeruje operacje celem
zrekonstruowania wiezadla, abym mogla powrocic do aktywnego zycia, oraz aby
uniknac szybszych zmian zwyrodnieniowych w przyszlosci.
czekam na rady, i dziekuje

Agnieszka