« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-07-06 11:55:27
Temat: ResztkiSalatka Herbatki przypomniala mi o przepisach na resztki. Otoz zdarza sie
tak, ze zostaja nam jakies smetne okrawki rozmaitych wedlin, kielbas itp.
Mozna nakarmic domowe zwierze :)). Ale mozna i tak:
- ugotowac dowolny makaron
- resztki wedlin podsmazyc na rumiano. Fajnie jest, jak sie trafi wedzony
boczek!
- dolozyc do tego posiekana i zrumieniona cebulke
- mozna i pieczarki podsmazone
- mozna pomidory pokroic drobno bez skorki i tez wrzucic
- pol pudeleczka smietany 18% wybeltac z pieprzem, papryka, czym kto lubi
- wymieszac makaron z tym wszystkim i wlozyc do naczynia zaroodpornego
- posypac z wierzchu tartym serem (dowolnym)
- zapiec, az serek utworzy taka zlocista skorupke.
Celowo nie podalam ilosci, bo przeciez to z resztek! Ile macie w lodowce,
tyle bedzie, no nie?
Jezeli do tego zrobimy jeszcze surowke czy salate, to cala rodzina zje,
wylize talerze i poprosi o dokladke.
Byl to przepis mojej Mamy, a znalazla go w genialnym dziele, ktorego dawno
juz nie wznawiano pt. "Ksiazka kucharska dla samotnych, leniwych i
zakochanych". W naszej rodzinie bylo to ulubione danie kryzysowe, a
funkcjonowalo pod wdziecznym mianem "smietnika". I haslo "dzisiaj na obiad
smietnik" sciagalo do kuchni wszystkich domownikow natychmiast.
Smacznego
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-07-06 18:57:51
Temat: Zapiekanka bylo (Re: Resztki)Zolza <z...@a...net> wrote:
> Salatka Herbatki przypomniala mi o przepisach na resztki. Otoz zdarza sie
> tak, ze zostaja nam jakies smetne okrawki rozmaitych wedlin, kielbas itp.
> Mozna nakarmic domowe zwierze :)). Ale mozna i tak:
> - ugotowac dowolny makaron
> - resztki wedlin podsmazyc na rumiano. Fajnie jest, jak sie trafi wedzony
> boczek!
> - dolozyc do tego posiekana i zrumieniona cebulke
> - mozna i pieczarki podsmazone
> - mozna pomidory pokroic drobno bez skorki i tez wrzucic
> - pol pudeleczka smietany 18% wybeltac z pieprzem, papryka, czym kto lubi
> - wymieszac makaron z tym wszystkim i wlozyc do naczynia zaroodpornego
> - posypac z wierzchu tartym serem (dowolnym)
> - zapiec, az serek utworzy taka zlocista skorupke.
> Celowo nie podalam ilosci, bo przeciez to z resztek! Ile macie w lodowce,
> tyle bedzie, no nie?
> Jezeli do tego zrobimy jeszcze surowke czy salate, to cala rodzina zje,
> wylize talerze i poprosi o dokladke.
> Byl to przepis mojej Mamy, a znalazla go w genialnym dziele, ktorego dawno
> juz nie wznawiano pt. "Ksiazka kucharska dla samotnych, leniwych i
> zakochanych". W naszej rodzinie bylo to ulubione danie kryzysowe, a
> funkcjonowalo pod wdziecznym mianem "smietnika". I haslo "dzisiaj na obiad
> smietnik" sciagalo do kuchni wszystkich domownikow natychmiast.
A jest to wlasnie klasyczna zapiekanka. Mniam, mniam.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-07 11:42:10
Temat: Re: Resztki
Użytkownik Zolza <z...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:39647347$...@n...astercity.net...
> Salatka Herbatki przypomniala mi o przepisach na resztki. [...]
Robilam kiedys takie zapiekanki, zamiast makaronu byly ziemniaki z obiadu,
zamiast smietany - sos "beszamelowy" (zasmazka rozprowadzona mlekiem).
Dalej -tak samo.
--
DanaB
http://www.kuchnia.com.pl
Och, gdyby tak ktos chcial jesc to co ugotuje...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-07-18 17:51:34
Temat: Re: Resztkizamiast makaronu można zrobić ciasto na pizzę, też będzie dobre.
Użytkownik "Zolza" <z...@a...net> napisał w wiadomości
news:39647347$1@news.astercity.net...
> Salatka Herbatki przypomniala mi o przepisach na resztki. Otoz zdarza sie
> tak, ze zostaja nam jakies smetne okrawki rozmaitych wedlin, kielbas itp.
> Mozna nakarmic domowe zwierze :)). Ale mozna i tak:
> - ugotowac dowolny makaron
> - resztki wedlin podsmazyc na rumiano. Fajnie jest, jak sie trafi wedzony
> boczek!
> - dolozyc do tego posiekana i zrumieniona cebulke
> - mozna i pieczarki podsmazone
> - mozna pomidory pokroic drobno bez skorki i tez wrzucic
> - pol pudeleczka smietany 18% wybeltac z pieprzem, papryka, czym kto lubi
> - wymieszac makaron z tym wszystkim i wlozyc do naczynia zaroodpornego
> - posypac z wierzchu tartym serem (dowolnym)
> - zapiec, az serek utworzy taka zlocista skorupke.
> Celowo nie podalam ilosci, bo przeciez to z resztek! Ile macie w lodowce,
> tyle bedzie, no nie?
> Jezeli do tego zrobimy jeszcze surowke czy salate, to cala rodzina zje,
> wylize talerze i poprosi o dokladke.
> Byl to przepis mojej Mamy, a znalazla go w genialnym dziele, ktorego dawno
> juz nie wznawiano pt. "Ksiazka kucharska dla samotnych, leniwych i
> zakochanych". W naszej rodzinie bylo to ulubione danie kryzysowe, a
> funkcjonowalo pod wdziecznym mianem "smietnika". I haslo "dzisiaj na
obiad
> smietnik" sciagalo do kuchni wszystkich domownikow natychmiast.
> Smacznego
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |