| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-29 11:40:37
Temat: Risotta a´la me!Hehe !!!
Jako, ze pracuje akurat na nocki, a zonka wpada na przerwe obiadowa do domu,
zmuszony bylem cos szybko ugotowac. Mialem pol kg mielonego, a jestem
domowym specjalista od mielonych. Tyle, ze okrutnie mi sie nie chcialo
babrac z mielonymi, zasiedzialem sie do tego przed komputerem i o 11:20
bylem w polu. Tzn. przed komputerem. A zonka przychodzi o 12:30. Wiec
szybciutko wbijamy w google (bo nadal siedze przed komputerem). RYZ MIELONE
PRZEPISY. I wywalilo przepis na risotto. Podam jak to robilem z moja
modyfikacja. A podaje dlatego, ze nawet moja corka, ktora ma wlosy miedzy
zebami wziela dokladke.
Dwie cebule (srednie) pokrojone w kostke zeszklilem na oleju. Do tego 1/2
kilo mielonego, podsmazylem, mielone rozprowadzilem na jak najmniejsze
drobiny. Kiedy zanikl czerwony kolor mieska wsypalem dwa woreczki ryzu
(takiego do gotowania w woreczkach). Dokladnie wymieszalem, dodalem szklanke
(duza) bulionu warzywnego. Gotowalem (ciagle mieszajac) na duzym ogniu tak
dlugo az odparowal rosolek. Do gara wlalem jeszcze 4 szklanki tegoz bulionu,
wsypalem calosc z patelni i gotowalem ok 20 minut na bardzo slabym ogniu.
Wlasciwie to trzeba uwazac, aby ryz byl miekki a rosolu prawie nic nie
zostalo. Tak przygotowana papaje wrzucilem do szklanego zaroodpornego
naczynka (brytfanka). Na wierzch trzy lyzki przecieru pomidorowego -
rozprowadzielm tak, ze ok 1 cm warstwa byla papajowo-.pomidorowa. Na to duzo
tartego zoltego sera i kilka plastrow salami (w moim przypadku suszone na
powietrzu z orzechami). Zapiekalem 20 minut w 200 stopniach (obieg cieplego
powietrza). A potem wszyscy sie zajadali.
DS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |